System płatności BLIK działa już w Polsce od ponad 5 lat. To szmat czasu. Wystarczająco dużo, żeby różne instytucje finansowe mogły go zaakceptować i przystosować do działania w obrębie swoich struktur. Nest Bank guzdrał się z tym wyjątkowo długo.
BLIK w Polsce to prawdziwy standard płatności
Jak przekazał w ubiegłym tygodniu Polski Standard Płatności, możliwość skorzystania z BLIKA za pośrednictwem aplikacji bankowości mobilnej ma obecnie ponad 90% wszystkich klientów krajowych instytucji finansowych. To zdecydowana większość – obsługa tego systemu stała się więc normą w większości banków. BLIK dostępny jest już w 14 bankach lub grupach bankowych.
W całym 2019 roku wykonano za pomocą BLIKA blisko 218 mln transakcji, a w pierwszej połowie 2020 roku – ponad 175 mln. Na koniec drugiego kwartału korzystało z niego 5,42 mln osób.
Aż dziwne, że niektórym instytucjom finansowym tak długo schodziło z adopcją BLIKA u siebie. Na przykład długo z tym zwlekał Nest Bank.
BLIK nareszcie w Nest Banku
Otwierając aplikację Nest Banku, na pewno od razu dostrzeżecie nową możliwość – szybkiego wygenerowania kodu BLIK. Za jego pomocą można płacić w sklepach internetowych i stacjonarnych oraz wypłacać i wpłacać pieniądze w bankomatach i wpłatomatach.
Jedną z bardziej przydatnych opcji jest możliwość zapłaty BLIKIEM za zamówienia na Aliexpress. Znacznie ułatwia to zakupy i nie wymaga podawania danych karty płatniczej, co pewnie wciąż niektórym nie kojarzyło się z bezpieczną transakcją.
BLIK nadal czeka na uruchomienie w bankach Idea, Banku Pocztowym oraz Krakowskim Banku Spółdzielczym.