Sony, Nikon, Canon, Panasonic, Olympus – te firmy zawsze były wymieniane jednym tchem, gdy ktoś zapytał o najlepsze aparaty fotograficzne na rynku. Olympusowi zwykle sporo brakowało do liderów, a w ostatnich latach dział aparatów cyfrowych bardzo mocno podupadł. Stąd decyzja o sprzedaży marki.
Olympus to już od dawna „nie to, co kiedyś”
Mam ogromny sentyment do Olympusa, jako że pierwszy rodzinny aparat cyfrowy pochodził z portfolio właśnie tej marki. Było to jeszcze na długo przed tym, jak firma popadła w niełaskę rynku aparatów cyfrowych.
Jak bardzo godne polecenia by nie były produkty Olympusa, inwestorów interesują przede wszystkim wyniki finansowe. Te od długiego czasu są marne. W 2011 roku wydało się, że zarząd firmy i jej rada nadzorcza od lat fałszowali raporty o zyskach przedsiębiorstwa, tuszując stratę w wysokości 1,7 mld dolarów. Współcześnie też nie było lepiej – przez trzy ostatnie lata Olympus ani razu nie był „na plusie”.
Olympus trafia w ręce właścicieli VAIO
Mimo restrukturyzacji i przekierowania siły roboczej do kluczowych działów, perspektywy na rozwój Olympusa są nikłe. Dlatego zdecydowano się oddać cały segment firmy zajmujący się projektowaniem i produkcją aparatów cyfrowych wraz z prawami do wykorzystywania nazwy „Olympus” firmie Japan Industrial Partners. To to samo przedsiębiorstwo, które zajmuje się teraz marką VAIO, wykupioną od Sony.
W dalszym ciągu prowadzone są rozmowy dot. przeniesienia działalności naszej firmy do Japan Industrial Partners. W czasie ich trwania nasi klienci nie powinni mieć powodów do obaw, ponieważ dział sprzedaży, marketingu i przede wszystkim serwis będą pracować w tym samym trybie. Wszelkie działania związane z wprowadzaniem na rynek nowych produktów również będą realizowane zgodnie z planemJacek Jamiołkowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Olympus Polska
Sprzedaż firmy powinna zakończyć się 30 września 2020 roku. Od wtedy Olympus skupi się na swoich działach usług przemysłowych oraz medycznym. Zapewne także wtedy poznamy zamiary JIP wobec nowo nabytego brandu, choć już teraz w ogłoszonym memorandum wskazano, że firma zamierza wykorzystywać markę Olympus przy produkcji własnych urządzeń.