Tegoroczna konferencja WWDC może być ciekawsza niż początkowo zakładaliśmy. Według najnowszych informacji, Apple ma oficjalnie potwierdzić zamiar przejścia na własne procesory w Makach. Możemy także zobaczyć iMaca ze znacząco odświeżonym wyglądem.
Komputery Apple z ARM coraz bliżej
Od dłuższego czasu pojawiają się rewelacje o planach zespołu Tima Cooka związanych z porzuceniem układów Intela. Według wielu źródeł, uważanych za wiarygodne, firma z Cupertino pracuje nad wprowadzeniem autorskich procesorów do swoich komputerów. Prawdopodobnie to MacBooki jako pierwsze dostaną układy ARM. Nie, nie będą to zupełnie nowe procesory. Apple ma postawić na technologię stosowaną już w iPhone’ach i iPadach, aczkolwiek układy dla Maków będą zbudowane z większej liczby rdzeni, co ma przełożyć się na odczuwalnie wyższą wydajność.
Serwis Bloomberg, powołując się na własne źródła, twierdzi, że podczas zbliżającej się konferencji WWDC, Apple w końcu oficjalnie potwierdzi zamiar przejścia na ARM. Jeszcze nie zobaczymy nowych komputerów pozbawionych procesorów Intela – debiut planowany jest na 2021 roku. Celem jest przede wszystkim poinformowanie twórców oprogramowania i zapewnienie im zapasu czasu, aby mogli dostosować swoje aplikacje do nowej architektury, wykorzystując potencjał procesorów Apple.
Koniec idealnego związku? Pierwszy Mac bez Intela w 2021 roku
Na przesiadce na własne procesory zyska nie tylko firma z Cupertino, ale także jej klienci. Po pierwsze, Apple nie będzie już uzależnione od harmonogramu wydawniczego Intela. Po drugie, firma będzie miała większą kontrolę zarówno nad sprzętem, jak i oprogramowaniem – podobnie jak w przypadku iPhone’ów. Po trzecie, układy Apple są bardziej energooszczędne, co może przełożyć się na dłuższy czas pracy lub wprowadzenie lżejszych i smuklejszych laptopów – mniejszy akumulator zapewni podobny czas pracy.
Apple ma już doświadczenie w przejściu na inną architekturę procesorów. W 2005 roku, podczas konferencji WWDC, Steve Jobs ogłosił przesiadkę z PowerPC na Intela. Pierwsze komputery z układami Intela zadebiutowały już w styczniu 2006 roku. Niewykluczone, że podobna taktyka zostanie zastosowana w przypadku ARM.
iMac zainspirowany iPadem Pro
Stacjonarne komputery Apple, należące do linii iMac, to z pewnością bardzo dobry sprzęt. Trzeba jednak przyznać, że przez szerokie ramki i brak większych zmian we wzornictwie od kilku lat, wyglądają przestarzale. Widać to szczególnie, gdy iMaki porównamy do urządzeń konkurencji – np. Surface Studio.
Wyczekiwana zmiana w wyglądzie może być naprawdę blisko. Według nieoficjalnych źródeł, na WWDC zobaczymy znacząco odświeżonego iMaka. Firma Tima Cooka ma zastosować wzornictwo zainspirowane iPadem Pro, a więc smukłe ramki i możliwe, że zaokrąglone rogi. Ponadto, na pokładzie znajdą się nowe karty AMD Navi, układ Apple T2, a z oferty zostaną wycofane dyski Fusion Drive, które łączyły talerzowe dyski twarde z SSD. Dostępne będą wyłącznie wersje z pamięcią SSD. Data wprowadzenia do oferty i ceny nie są jeszcze znane.
WWDC to znacznie więcej nowości
Tegoroczna konferencja Apple przeznaczona dla programistów planowana jest na 22 czerwca. Firma zaprezentuje na niej nowe wersje swoich systemów operacyjnych – iOS 14, iPadOS 14, watchOS 7, macOS 10.16, a także tvOS 14. Należy również spodziewać się innych nowości, zarówno w oprogramowaniu, jak i sprzęcie.
Polecamy również:
Nowa aplikacja Wiadomości na macOS ma otrzymać brakujące funkcje