Komunikatory internetowe znacząco zyskały na popularności podczas trwającej pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Najwięksi gracze na rynku postanowili to wykorzystać, aby zdobyć nowych użytkowników.
Zoom ma coraz silniejszą konkurencję
Wśród aplikacji, które w ostatnim czasie zyskały najwięcej użytkowników, z pewnością znajduje się Zoom. Jeszcze kilka miesięcy temu ten komunikator nie był zbyt rozpoznawalny, a teraz może pochwalić się ponad 300 mln użytkowników. Trzeba przyznać, że wynik jest naprawdę imponujący.
W zdobywaniu popularności nie przeszkodziły problemy związane z prywatnością i bezpieczeństwem – wysłanie sporej dawki danych do Facebooka czy afera Zoombombing. Coraz więcej osób wybiera Zooma, chwaląc go za intuicyjny interfejs czy łatwość tworzenia wideokonferencji.
Spory skok popularności Zooma zauważyły nawet największe firmy z Doliny Krzemowej. Oczywiście postanowiły to wykorzystać, starając się przyciągnąć użytkowników do siebie. Microsoft zaprezentował Skype Meet Now, a teraz Google ogłosiło, że komunikator Google Meet będzie dostępny dla wszystkich zainteresowanych.
Google Meet dostępny dla każdego
Usługa wideokonferencji Google Meet oferowana była wyłącznie klientom korporacyjnym i edukacyjnym w ramach G Suite. Firma z Mountain View postanowiła to jednak zmienić, aby bez większego wysiłku stworzyć silnego przeciwnika dla Zooma. Komunikator Google od początku maja będzie dostępny dla każdej zainteresowanej osoby i to całkowicie bezpłatnie.
Coming soon ?: We'll be offering #GoogleMeet for free to anyone with an email address to help people, businesses, & schools stay connected. Availability for our premium video conferencing product will be rolling out in the coming weeks → https://t.co/Km6EfP7nHl #MeetOurTeam pic.twitter.com/eLn0PV0Sci
— Google Workspace (@GoogleWorkspace) April 29, 2020
Google Meet, wcześniej znany pod nazwą Hangouts Meet, umożliwia tworzenie spotkań wideo nawet dla 100 osób. Powinien więc sprawdzić się zarówno w większych firmach, jak i podczas prowadzenia e-lekcji. Jedynym wymogiem jest posiadanie konta Google, co raczej nie powinno stanowić problemu – sporo osób korzysta z różnych usług i produktów firmy.
W Google Meet, w przeciwieństwie do Zooma, nie trzeba tylko kliknąć w link, aby dołączyć do spotkania. Użytkownik musi się również zalogować na swoje konto. To dodatkowe zabezpieczenie, które ma pozwolić na uniknięcie dołączania niepożądanych osób do rozmowy.
Spotkania w darmowym Google Meet będą mogły trwać dowolną ilość czasu. Należy jednak zaznaczyć, że w planach jest wprowadzenie ograniczeń – po 30 września maksymalne czas będzie wynosił 60 minut.
źródło: The Verge