Mało jest gadżetów noszonych, których estetyka byłaby w stanie zjednać sobie uznanie zdecydowanej większości osób przyglądających się rozwojowi technologii mobilnych. Mam wrażenie, że opaska Huami Amazfit X należy do tego niewielkiego grona urządzeń.
Krzywe, ale ładne
O smartbandzie Huami Amazfit X po raz pierwszy usłyszeliśmy w sierpniu 2019 roku, podczas konferencji poświęconej smartwatchom Amazfit Smart Sports Watch 3 oraz Amazfit GTS.
W gruncie rzeczy klasyfikacja tego nowocześnie wyglądającego urządzenia jest trudna – jedni nazywają je opaską (ze względu na dość charakterystyczny kształt), zaś sam producent skłania się ku terminie smartwatch jako bliższemu specyfice jego działania. Tak czy siak, wygląda nieźle i wkrótce będzie można je kupić.
Huami Amazfit X poleci na Indiegogo
Huami nie jest szalone: nie rozpocznie regularnej sprzedaży dość nietypowego akcesorium, jeśli nie będzie pewne, że znajdą się chętni na zakup sprzętu, który nie jest tak prosty w produkcji jak pierwsza lepsza smartopaska. Dlatego Amazfit X pojawi się w przyszłym tygodniu na platformie crowdfundingowej Indiegogo.
Na razie nie jest znana cena urządzenia, ale można się spodziewać, że producentowi nie będzie zależało na taniej sprzedaży – to raczej pokazówka, mająca na celu zaprezentowanie zastosowania współczesnych technologii produkcji elastycznych ekranów.
Skoro mówimy już o wyświetlaczu, to AMOLED w Huami Amazfit X będzie charakteryzował się 92-stopniową krzywizną i będzie miał przekątną 2,07 cala. Dzięki podłużnej budowie, będzie w stanie wyświetlić do 250% więcej treści bez przesuwania ekranów. Gęstość pikseli określa się na 326 ppi, a nasycenie kolorów palety NTSC – na 100%. Wraz z naprawdę wysoką jasnością sięgającą 430 nitów, najwyraźniej będziemy mieli do czynienia z dobrej jakości panelem.
Dodatkowo, pokryje go specjalne szkło 3D, wypalane w temperaturze 700°C i formowane w sześciostopniowym procesie produkcyjnym. Podobno na rozwój tej technologii Huami wydało dziesiątki milionów dolarów.
W środku zamontowano specjalną, zakrzywioną baterię litową o pojemności 220 mAh. Oficjalnie ma ona wystarczać na nawet 7 dni działania opaski. Obudowa jest metalowa i nie wystają z niej żadne fizyczne przyciski – obsługa gadżetu ma być dotykowa.
Czekamy na informacji o cenie Amazfit X – zbiórka na Indiegogo rusza 28 kwietnia. Zapewne będzie równie kosmiczna, jak wygląd samej opaski.
Smart zegarek, na który czekaliśmy? Amazfit GTS (pierwsze wrażenia)
źródło: Indiegogo dzięki Xiaomi Today