Popularna usługa Apple wreszcie doczekała się finalnej wersji przeglądarkowej. Teraz z Apple Music można wygodnie korzystać na Windowsie i Linuksie.
Przede wszystkim własna platforma
Z pewnością jednym z czynników, który trzyma użytkowników urządzeń Apple przy rozwiązaniach firmy z Cupertino, są usługi. To właśnie na sprzęcie z logo nadgryzionego jabłka mają najwygodniejszy dostęp do iCloud, Apple TV+, wypożyczalni filmów iTunes czy Apple Music.
Owszem, z wybranych usług można również korzystać na konkurencyjnych platformach. Warto jednak zauważyć, że oprogramowanie Apple wydawane na Windowsa czy Androida często jest gorszej jakości względem wersji dostępnych na iOS czy macOS. Na szczęście, w przypadku Apple Music powoli zaczyna się to zmieniać.
Aplikacja Apple Music na Androida jest cały czas rozwijana, otrzymuje nowe funkcje i z pewnością obecnie działa zauważalnie stabilniej i szybciej niż na początku. Gorzej wypada wersja na Windowsa – iTunes pozostał „przerośnięty” i powolny. Można jednak skorzystać z alternatywnego, oficjalnego rozwiązania. Zespół Tima Cooka przygotował przeglądarkową wersję swojego serwisu streamingowego.
Apple Music na Windowsie i Linuksie
Webowa aplikacja Apple Music, dostępna od września w ramach beta testów, doczekała się finalnego wydania. Wystarczy wejść na stronę music.apple.com i zalogować się na konto Apple.
Jeszcze w fazie testów przeglądarkowa wersja Apple Music działała odczuwalnie sprawniej niż iTunes na Windowsie. Niewykluczone, że teraz jest jeszcze lepiej. Aplikacja jest po prostu lżejsza, ma bardziej intuicyjny interfejs i szybciej reaguje na polecenia użytkownika. Niestety, ma też pewne braki pod względem oferowanych funkcji – np. nie można zapisać muzyki offline.
Nie powinno być żadnych problemów z uruchomieniem Apple Music w najpopularniejszych przeglądarkach internetowych. Tak, z aplikacji można korzystać na wielu systemach operacyjnych – Windows i różnych dystrybucjach Linuksa.
Jak najbardziej udostępnienie przeglądarkowej aplikacji może pozytywnie wpłynąć na liczbę użytkowników. W końcu dostęp na komputerach, które nie działają pod kontrolą macOS, stał się znacznie wygodniejszy.
Polecamy również:
Rynek streamingu muzyki rośnie jak na drożdżach, a Apple Music dzielnie goni Spotify
źródło: Engadget