Rockstar Games nie mają szczęścia do pecetowych wersji swoich gier. Red Dead Redemption 2 zawiodło swoją wybitnie słabą konwersją, czym powtórzyło błędy ostatnich odsłon serii GTA i rozczarowało rzeszę fanów oczekujących na poprawę jakości wydawanych produktów.
Syn marnotrawny powraca
GTA IV poza tragiczną optymalizacją na komputerach osobistych zostało bardzo mocno skrytykowane za ogromnie problematyczne połączenie z Games for Windows Live. Usługa Microsoftu poważnie przeszkadzała w pełnym cieszeniu się rozrywką poprzez notoryczne problemy z serwerami czy nieprzyjemne blokady regionalne, przez które ucierpieli między innymi Polacy.
Zmiany w regulaminie platformy Steam doprowadziły do tego, że hit od Rockstar jakiś czas temu został usunięty z katalogu platformy Valve ponieważ… uśmiercenie GFWL uniemożliwiło generowanie kolejnych kopii gry do sprzedaży. To trochę strzał w stopę, prawda? Na szczęście niedługo ponownie będzie można legalnie nabyć grę, bo już 19 marca Grand Theft Auto IV oficjalnie powróci na Steam.
Prezent dla cierpliwych
Przywrócenie tytułu do sprzedaży to nie jedyna niespodzianka. Gra GTA IV i zawartość dodatków Episodes From Liberty City zostaną scalone w Grand Theft Auto IV: Complete Edition. Wszyscy użytkownicy posiadający podstawową wersją gry otrzymają darmową aktualizację do edycji kompletnej, co powinno wynagrodzić problemy powiązane z irytującą usługą Microsoftu.
Aktualizacja do Complete Edition odbędzie się poprzez stosunkowo nieduże aktualizacje, ważące kolejno 6 GB dla posiadaczy podstawki i 22 GB dla graczy Episodes From Liberty City. Niestety, aktualizacja pozbawi grę większości funkcjonalności sieciowych i niektórych stacji radiowych, jednak te ostatnie wrócić mają po jakimś czasie.
Warto nadmienić, że zmiana formuły wydawniczej i aktualizacja gry absolutnie nie wpłynie na istniejące pliki zapisu. Wszystko poza wspomnianym trybem dla wielu graczy powinno działać bez problemu, więc nadal jest to zmiana raczej na plus.
Grand Theft Auto IV: Complete Edition wejdzie do sprzedaży na Steam i Rockstar Games Launcher już 19 marca. Nie podano jeszcze ceny gry, ale nie powinna być ona wyższa niż pozostałe klasyczne tytuły tego producenta.
Źródło: Neowin