Jedna z największych branżowych imprez w ciągu roku – targi CES 2020 – obfitują w kolejne nowości. Tym razem nowe modele słuchawek zaprezentowała firma Jabra, wprowadzając wersję Active popularnego modelu Elite 75t. Pojawiły się również słuchawki nauszne – Elite 45h, wobec których producent ma specjalne plany.
Jabra Elite 75t Active
Każdemu, kto kiedykolwiek interesował się tematyką słuchawek prawdziwie bezprzewodowych, tej serii Jabry nie trzeba przedstawiać. Następca jednych z najlepszych słuchawek w swojej klasie – Elite 65t – doczekał się nieco bardziej usportowionej wersji.
(Nie)krótki przegląd rynkowej oferty słuchawek, czyli jakie modele są warte polecenia?
Od wersji podstawowej Active różni się przede wszystkim wyższą normą odporności na zachlapanie i zabrudzenie – IP57 zamiast IP55. W praktyce oznacza wyłącznie ograniczenie ryzyka uszkodzenia słuchawek w wyniku przedostania się do wewnątrz kropel potu. Ich cena będzie wyższa od modelu podstawowego o równowartość około 20 dolarów amerykańskich, co w przypadku różnicy polegającej wyłącznie na większej odporności na pot jest dość sporą kwotą.
Co dla niektórych istotne – model Active będzie miał nieco szerszą paletę kolorystyczną: navy, copper black, titanium black, gray, sienna oraz mint. Kolor copper black dostępny będzie wyłącznie w sklepie Amazon, a titanium black tylko w Best Buy. Pierwsze trzy wersje kolorystyczne pojawią się w sprzedaży już w lutym, następne – miesiąc później.
Jabra Elite 45h
Nauszna nowość od Jabry – Elite 45h – to słuchawki, o których producent już teraz mówi, że są najlepszym wyborem w cenie do 100 dolarów. Pokryciem dla obietnicy ma być zastosowana technologia Bluetooth 5.0, czas pracy na pojedynczym ładowaniu sięgający do 40 godzin, jakość dźwięku gwarantowana przez membrany o średnicy 40 mm, dwa mikrofony do połączeń głosowych oraz przycisk aktywujący asystenta głosowego.
Czy zapewnienia producenta okażą się słuszne? Przekona się o tym każdy, kto poczeka na ich debiut rynkowy i poświęci na ten cel 99 dolarów amerykańskich.
Słuchawki Jabra Elite 85h – tylko dla biznesmenów? (recenzja)
Duża zmiana w oprogramowaniu w Q2 2020
Poza prezentacjami sprzętowymi, Jabra zapowiedziała dużą aktualizację oprogramowania swoich słuchawek, która ma mieć miejsce w drugim kwartale bieżącego roku. Będzie ona polegała na dodaniu funkcji MySound – dopasowującej brzmienie słuchawek do słuchu indywidualnego użytkownika. Po przeprowadzeniu bardzo uproszczonego badania audiometrycznego oprogramowanie wzmocni te partie dźwięku, które dany użytkownik słyszy najsłabiej. Warto powiedzieć, że podobną zmianę w oprogramowaniu swoich smartfonów swego czasu wprowadził Samsung. Miało to miejsce wraz z debiutem modelu Galaxy S4… siedem lat temu.
Źródło: The Verge