Dokładnie tego dnia miesiąca, dziesięć lat temu zadebiutowała gra Angry Birds, stając się jedną z najważniejszych marek mobilnej rozrywki.
Jeśli nachodzą cię myśli dotyczące tego, że oto niebawem wejdziemy w nowe dziesięciolecie, ten news może sprawić, że poczujesz się jeszcze bardziej staro. Angry Birds ma już 10 lat. Gdyby ta gra była dzieckiem, chodziłaby do podstawówki. I zapewne już od jakiegoś czasu nieźle by pyskowała do starszych.
Z procy w świnie
Jak na grę z tak irracjonalnym pomysłem, dotyczącym wystrzeliwania z procy ptaków w stronę zielonych świń i demolowania przy tym zastanego otoczenia, produkt deweloperów z Rovio sprawdzał się w swojej kategorii nadzwyczaj dobrze przez długie lata. Pierwsza edycja produkcji pobiła kilka rekordów: była pierwszą grą mobilną w historii, która osiągnęła miliard pobrań, pierwszą, którą zabawiano się w kosmosie czy którą pobrano w najodleglejszych zakątkach Antarktydy.
Do tej pory łączna liczba pobrań różnych gier o rozzłoszczonych ptaszyskach osiągnęła 4,5 miliarda. I choć z czasem gry z serii straciły na popularności, tak cała franczyza Angry Birds nie sprawia wrażenia wygaszanej. Ilość różnego rodzaju gadżetów, pluszaków, naklejek, artykułów szkolnych, zestawów McDonald’s i innych produktów jest przytłaczająca. Na bazie gry powstał przecież nawet kinowy film, który w tym roku doczekał się sequela. To wciąż marka, która będzie generować spore przychody, choć już nie bezpośrednio z sektora mobilnego.
Angry Birds to symbol gier mobilnych
Rovio sprawia wrażenie firmy, która potrafi skapitalizować sukces, i nie boi się wydawać pieniędzy na dobrych specjalistów od PR-u. Na przykład w grze Angry Birds 2 gracze mieli niedawno okazję wziąć udział w wydarzeniu polegającym na pozbyciu się w sumie 10 miliardów świń. Wykonanie zadania skutkowało przekazaniem 100 000 dolarów na cele charytatywne, i rzeczywiście tak się stało – firma udzieliła takiej dotacji na rzecz funduszu UNICEF.
Wychodzi więc na to, że historia Angry Birds nie zakończy się na 2019 roku. Choć już coraz mniej da się wycisnąć z tych gęsi znoszących złote jaja, marka wciąż daje sobie radę na wymagającym rynku gier mobilnych.
źródło: Engadget
