LG może i nie ma najmocniejszej pozycji na polskim rynku, ale mimo wszystko wiele osób czekało na debiut LG G8 ThinQ w Polsce. Niestety, smartfon nigdy nie trafił do sprzedaży w naszym kraju. Cieszy więc, że podobny los nie spotkał LG G8X ThinQ. Dziś rozpoczęła się przedsprzedaż najnowszego flagowca marki. Cena jest wysoka, ale… producent miał powody, aby ustalić ją na takim poziomie.
LG G8X ThinQ – przedsprzedaż i cena w Polsce
Smartfon w przedsprzedaży będzie dostępny wyłącznie w sklepie internetowym sieci Plus. Ceny różnią się w zależności od wybranego abonamentu. W poniższej tabeli oferta dla nowych klientów:
Abonament | Opłata początkowa | Wysokość miesięcznej raty |
Plus Abonament 30 + 24 raty | 1998,98 złotych | 83 złote |
Plus Abonament 30 + 36 rat | 1999 złotych | 56 złotych |
Plus Abonament 40 + 24 raty | 198,99 złotych | 158 złotych |
Plus Abonament 40 + 36 rat | 199 złotych | 106 złotych |
Plus Abonament 50 + 24 raty | 198,99 złotych | 158 złotych |
Plus Abonament 50 + 36 rat | 199 złotych | 106 złotych |
Plus Abonament 70 + 24 raty | 198,99 złotych | 158 złotych |
Plus Abonament 70 + 36 rat | 199 złotych | 106 złotych |
W ofercie dla klientów przedłużających umowę LG G8X ThinQ dostępny jest wraz z ofertą Plus Abonament 40 i Plus Abonament 50, a wysokość rat to 166,64 złotych przez 24 miesiące lub 111,09 złotych przez 36 miesięcy.
Po podliczeniu wszystkich opłat okaże się, że za LG G8X ThinQ trzeba w Polsce zapłacić ~3999 złotych i prawdopodobnie taka cena obowiązywać będzie, kiedy smartfon trafi do regularnej sprzedaży w sklepach z elektroniką. Przedsprzedaż najnowszego flagowca marki potrwa od dzisiaj, tj. 25 października 2019 roku, do 11 listopada (lub do wyczerpania zapasów).
Osoby, które zdecydują się kupić LG G8X ThinQ w trakcie pre-orderu, otrzymają w prezencie słuchawki Denon AH-GC30 o wartości 1499 złotych. Gratis przydatny i na pewno docenią go osoby, lubiące słuchać muzyki, lecz moim zdaniem ważniejszy jest fakt, że wraz ze smartfonem dodawany jest dodatkowy ekran LG Dual Screen, więc nie trzeba go kupować osobno. Co istotne, nie tylko podczas przedsprzedaży, więc cena najnowszego flagowca LG jest (według mnie) usprawiedliwiona, chociaż i tak 4000 złotych za inteligentny telefon (jakiejkolwiek marki) to przesadnie dużo.
LG G8X ThinQ nie jest propozycją dla wszystkich. Uwagę na niego zwrócą przede wszystkim osoby, które wykorzystają potencjał dodatkowego ekranu. Jeśli ktoś nie zamierza z niego korzystać, powinien rozejrzeć się za czymś o bardziej atrakcyjnym stosunku ceny do oferowanych możliwości, na przykład Galaxy S10 (szczególnie teraz, gdy można odzyskać po jego zakupie ponad 1000 złotych).
Wszystko na temat LG G8X ThinQ
LG G8X ThinQ – dwa ekrany i pierwszy czytnik linii papilarnych zintegrowany z wyświetlaczem w LG
Źródło: informacja prasowa