Oppo Reno 2 i Oppo Reno 2Z – znamy polskie ceny!

Pod koniec sierpnia Oppo przedstawiło światu trzy nowości: Reno 2, Reno 2Z i Reno 2F. Dziś odbyła się ich europejska premiera, co oznacza, że mamy dla Was również informacje na temat dostępności i, co ważniejsze, cen tych ciekawych, smartfonowych propozycji. Na początek najbardziej istotna rzecz: do Polski trafią tylko dwa pierwsze modele. Zaintrygowani?

O samych smartfonach Oppo Reno 2, Reno 2Z i Reno 2F mogliście przeczytać już jakiś czas temu we wpisie przygotowanym przez Grześka. W niniejszym materiale skupię się na głównych różnicach pomiędzy pierwszą i drugą generacją modeli Reno oraz Reno Z.

Oppo Reno 2

Oppo Reno 2, jak sama nazwa wskazuje, jest drugą generacją produktu znanego na rynku jako Oppo Reno. Spójrzmy, czym się one od siebie różnią:

Oppo Reno testował dla Was Kacper nieco ponad pół roku temu. Wtedy, gdy urządzenie to można było nabyć w sklepach za ok. 2200 złotych, napisał, że jest to “jak najbardziej adekwatna cena do możliwości tego sprzętu”. Ciekawe zatem co powie teraz, gdy ten produkt został jeszcze udoskonalony, a cena… pozostała bez zmian.

Jeśli uważnie przyjrzeliście się powyższej tabeli, wiecie już, że Reno 2 ma delikatnie większy ekran i wyższą rozdzielczość, jest też nieco wyższy i grubszy, a przy tym nieco cięższy. Ale te różnice są kosmetyczne i nie mają większego znaczenia – w przeciwieństwie do procesora, RAM-u, aparatów i baterii (kolejność przypadkowa).

Oppo Reno 2 ma odrobinę wydajniejszy procesor, współpracujący z aż 8 GB RAM – co się chwali, bo jeszcze do niedawna taką wartość można było znaleźć wyłącznie we flagowcach, których cena była sporo wyższa. Do tego otrzymujemy pojemniejszy akumulator, który już w pierwszej generacji zapewniał bardzo dobre czasy pracy (dwa dni bez większego kombinowania), slot kart microSD (którego w poprzedniku brakowało) oraz cztery aparaty zamiast dwóch (w tym ultraszerokokątny, którego w poprzedniej generacji brakowało). Jak wiadomo, ilość nie zawsze idzie w parze z jakością, ale – jak się niebawem przekonacie – tutaj jakość zdjęć pozytywnie zaskakuje. Co więcej, mamy tu 5x zoom hybrydowy i 20x zoom cyfrowy, czego w poprzedniku nie uświadczyliśmy. Jest tu też specjalny tryb macro, tryb super steady video i nagrywanie wideo przednim aparatem z efektem bokeh.

I teraz najważniejsze, Oppo Reno 2 został wyceniony na 2299 złotych. Jeśli miałabym szukać w sprzedaży produktu najbardziej zbliżonego pod względem parametrów technicznych, przywołałabym Honora 20 Pro, który kosztuje ok. 2399 złotych lub Asusa ZenFone 6 za ok. 2599 złotych (z jeszcze większym akumulatorem – 5000 mAh, Snapdragonem 855 i obrotowym aparatem, ale za to 6 GB RAM i ekranem IPS) – oba dostępne są na rynku już jakiś czas. Oznacza to, że Reno 2 jest w lepszej pozycji – 2299 złotych to jego cena startowa, z której producent prędzej czy później może schodzić.

Oppo Reno 2Z

O ile Oppo Reno przeszedł przez ręce Kacpra, tak Oppo Reno Z miałam okazję testować osobiście. I tak na dobrą sprawę, poza pomniejszymi rzeczami, najbardziej rzucał się w oczy ten nieszczęsny MediaTek Helio P90… I, niestety, w drugiej generacji producent też postanowił na niego postawić.

Rzućcie okiem, jak zmieniła się druga generacja względem pierwszej – przede wszystkim jest dwa razy więcej RAM-u, cztery obiektywy aparatów zamiast dwóch i minimalnie większy ekran.

Oppo Reno 2Z kosztuje w Polsce 1699 złotych.

Oba smartfony trafią do sprzedaży w naszym kraju 17 października.

Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, jaki progres poczyniło Oppo w obu tych modelach. Miło jest patrzeć na to, jak producenci rozwijają swoje produkty w dobrą stronę, co według mnie można powiedzieć zarówno o Reno 2, jak i Reno 2Z.

A Wy jak uważacie?