Już kilka dni temu, pewni urzędnicy poinformowali anonimowo o planach podpisania umowy dotyczącej współpracy przy rozwoju sieci 5G podczas wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa w Polsce. Choć Trump nad Wisłę nie zawitał, to stosowna umowa została podpisana przez wiceprezydenta USA, Michaela Pence’a.
Wspólna Deklaracja USA i Polski na temat 5G
Taki tytuł nosi dokument, podpisany przez prezesa rady ministrów, Mateusza Morawieckiego oraz wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Michaela Pence’a. Deklaruje się w nim zacieśnienie współpracy w kwestii rozwoju sieci 5G. Można w niej przeczytać na przykład:
„Biorąc pod uwagę, że bezpieczna technologia mobilna piątej generacji (5G) będzie miała fundamentalne znaczenie zarówno dla dobrobytu jak i bezpieczeństwa narodowego w niedalekiej przyszłości, Polska i Stany Zjednoczone deklarują pragnienie wzmocnienia współpracy w zakresie 5G.”
Wydaje się, że w dokumencie przywiązuje się dużą wagę do bezpieczeństwa:
„Ochrona tych sieci łączności następnej generacji przed zakłóceniami czy manipulacją oraz zapewnienie prywatności i indywidualnych swobód obywatelom Polski, Stanów Zjednoczonych i innych krajów ma zasadnicze znaczenie.”
Podkreślając, że zarówno Polska, jak i Stany Zjednoczone opowiadają się za Propozycjami Praskimi, które stanowią zbiór postanowień dotyczących bezpieczeństwa sieci 5G, w umowie zaznaczono, że
„niezbędna jest uważna i kompletna ocena komponentów i producentów oprogramowania. Wierzymy, że wszystkie kraje muszą dopilnować tego, żeby w naszych sieciach uczestniczyli jedynie zaufani i niezawodni dostawcy, co uchroni je przed nieuprawnionym dostępem lub zakłócaniem.”
W związku z tym, taka wnikliwa ocena dostawców będzie zawierać trzy elementy:
- Czy dostawca jest kontrolowany przez obcy rząd bez możliwości odwołania się do niezawisłego sądu;
- Czy dostawca ma przejrzystą strukturę własności; oraz
- Czy dostawca, w swojej historii, wykazywał się etycznym postępowaniem korporacyjnym oraz, czy podlega on porządkowi prawnemu, w który zapewnia przejrzystość działalności firm.
Sprawa Huawei
Co prawda w dokumencie nie padła nazwa żadnej firmy, ale już od dłuższego czasu wiadomo, jak bardzo prezydentowi Trumpowi nie jest po drodze z chińskim Huawei. Do tego stopnia, że dalsze losy sporu mogą nie tylko diametralnie odmienić przyszłość tego producenta, a wręcz stać się pośrednią przyczyną zmian na światowych rynkach gospodarczych. Wiadomo również, że administracja USA gorąco namawia swoich sojuszników do drastycznego ograniczenia, czy wręcz rezygnacji ze współpracy z Huawei. Polska jako jeden ze strategicznych sojuszników Stanów Zjednoczonych w Europie również odczuwa co raz większą presję w tym zakresie.
Do tej pory wypowiedzi przedstawicieli polskich władz w kwestii 5G były stonowane. Zapowiadano, że w przetargach na budowę sieci najnowszej generacji żaden producent nie zostanie wykluczony. Chęć utrzymania jak najlepszych stosunków z USA może jednak istotnie zrewidować dotychczasowe deklaracje. Niektórzy uważali, że zapisy umowy o 5G będą wymierzone w Huawei.
Pogłoski zostały już skomentowane przez przedstawicieli Huawei. W ich opinii podjęcie takiej decyzji jest nieopłacalne dla polskich operatorów. Obecnie infrastruktura wyprodukowana przez firmę z Shenzen jest szeroko wykorzystywana przez polskie telekomy. Producent ostrzega, że rozwiązania innych dostawców nie będą z nią kompatybilne, co wymusi wielomilionowe, nieuzasadnione wydatki.
Budowa sieci 5G to obecnie jeden z najgorętszych tematów. Wiadomo, że posiadanie technologii jest wdrażania i administrowania może zapewnić danemu państwu sporą przewagę technologiczną. Do tego stopnia, że w połączeniu z obecnie napiętymi stosunkami na linii USA – Chiny, co raz głośniej mówi się o możliwości wybuchu nowej zimnej wojny i powrotu do wyścigu zbrojeń. W takiej sytuacji posiadanie dostępu do sieci 5G łącznie z możliwością produkcji jej elementów na terenie kraju wydaje się skutecznym zabezpieczeniem interesów Polski.
Pełną treść Wspólnej Deklaracji USA i Polski na temat 5G znajdziecie tutaj.
Źródło: Reuters, premier.gov.pl
