Nowa przeglądarka internetowa Microsoftu, która ma pozwolić firmie na nawiązanie walki z chociażby Google Chrome, wreszcie trafiła do kanału beta. Pobrać ją może każdy użytkownik komputera z Windowsem lub macOS-em.
Microsoft nie zamierza odpuścić rynku przeglądarek internetowych
Kiedyś królem był Internet Explorer, a teraz pierwsze miejsce zajmuje Google Chrome. Według danych StatCounter do przeglądarki Google należy aż 63% rynku. Na drugim, dalekim miejscu znajduje się Safari z wynikiem 15% i to osiągniętym głównie dzięki popularności iPhone’ów i iPadów.
Jeśli pod uwagę weźmiemy wyłącznie desktopy, to wciąż na wyraźnym prowadzeniu jest Chrome z aż 71% udziałów. Jak natomiast radzi sobie Edge na komputerach? Cóż, ma zaledwie 4,6%. Wynik naprawdę słaby mimo wysokiej popularności Windowsa 10 na komputerach.
Microsoft liczy, że jeszcze uda mu się zwiększyć bazę użytkowników Edge’a. Tym razem jednak firma zamierza zastosować inne podejście. Nowa przeglądarka nie korzysta już z autorskiego silnika i bazuje na Chromium. Ponadto, jej dostępność nie jest ograniczona wyłącznie do Windowsa 10 – mogą po nią sięgnąć użytkownicy starszych Windowsów, a także macOS-a. Co więcej, pojawią się nieoficjalne informacje o dostępności na Linuksie.
Wątpię, aby Microsoft nawiązał walkę z Google Chrome, ale ich nowy produkt jak najbardziej może zgromadzić większe grono użytkowników. W końcu firma udowodniła, że potrafi tworzyć dobre przeglądarki, np. Edge na Androida. Ponadto, jak już wspomniałem, tym razem grono potencjalnych odbiorców jest większe, a także nie brakuje osób, które szukają dobrej alternatywy dla Chrome’a, która byłaby oparta o Chromium.
Nowy Edge w wersji beta oficjalnie dostępny
Microsoft we wpisie na oficjalnym blogu ogłosił, że zainteresowane osoby mogą już pobrać Edge’a w wersji beta. Przeglądarka w tym wydaniu dostępna jest na Windowsa i macOS-a.
Firma pochwaliła się, że do tej pory nowego Edge’a pobrano już ponad milion razy. Społeczność skupiona wokół przeglądarki jest aktywna i stara się dbać o jej rozwój – Microsoft podaje, że otrzymał łącznie ponad 140 tys. indywidualnych opinii i zgłoszeń dotyczących odkrytych błędów i dalszych wskazówek rozwoju oprogramowania.
Pojawienie się Edge’a w kanale beta sugeruje, że niebawem przeglądarka powinna zostać wydana w stabilnej wersji. Zanim jednak to się stanie, to Microsoft obecnie zachęca wszystkich do pobrania i testowania nowej bety.
źródło: Microsoft