Po kilku miesiącach testów, wygląda na to, że Google wreszcie dojrzało do wydania niewielkiej aktualizacji swojej wyszukiwarki, wprowadzając nowy pasek kategorii wyszukiwania z zakładkami, które teraz zawierają ikony. Zamiast używać samego tekstu, Google wyświetla obok niego także symbole, reprezentujące poszczególne sekcje wyników.
Dlaczego nas to obchodzi? Oczywiście, jest to detal, który zmienia niewiele. Jednak w ujęciu globalnym, na nowe ikony będą teraz patrzeć codziennie miliardy par oczu. Nic dziwnego, że gigant z Mountain View tak ostrożnie podchodzi do jakichkolwiek zmian w swoich najważniejszych produktach. A wyszukiwarka Google jest obecnie niemal synonimem internetu.
Najpierw spójrzmy, jak wyglądało to wcześniej:
A teraz rzućmy okiem na tę niewielką modyfikację:
Pierwszy zrzut ekranu jest znacznie starszy, stąd widzimy na nim prostokątne pole wyszukiwania i szare tło tekstu, ale różnica między starym widokiem kategorii a nowym, jest zachowana.
Odświeżony pasek z zakładkami pojawia się na wszystkich przeglądarkach na desktopy – powyższy zrzut ekranu wykonałem pracując na Chrome. Nie ma znaczenia, czy działamy jako zalogowani użytkownicy, czy też nie, albo czy używamy trybu incognito. Każde wyszukiwanie kończy się prezentacją wyników z kategoriami, obok których widnieją ikony.
To nie pierwszy raz, kiedy Google w tym miejscu pokazuje symbole. Do 2011 roku w wyszukiwarkach na komputerach widniały takie ikony, jak te poniżej.
Jak widać, istota działania wyszukiwarki Google nie zmieniła się od lat, jednak niewielkie zmiany wizualne i funkcjonalne potrafią sprawić, że szperanie w sieci staje się dla nas nieco przyjemniejsze.
źródło: własne dzięki searchengine.com