Jeśli chodzi o wparcie dla technologii szybkiego ładowania przewodowego, flagowce Samsunga mocno odstają od bezpośredniej konkurencji. Ucieszyły nas więc doniesienia, że wkrótce się to zmieni. Cóż, właśnie jednak okazuje się, że bardzo szybką ładowarką użytkownicy naładują nie Galaxy Note 10, a nowego średniaka południowokoreańskiego producenta.
Jednym z głównych czynników, na który zwracają uwagę użytkownicy, jest czas pracy na pojedynczym ładowaniu. W ostatnim czasie producenci poczynili duży krok naprzód w tym temacie, lecz w większości przypadków maksimum są dwa dni, natomiast średnią od jednego do półtora dnia.
Najprostszą drogą do wydłużenia czasu pracy na pojedynczym ładowaniu jest zastosowanie akumulatora o większej pojemności, ale producenci niezbyt chętnie to robią szczególnie we flagowcach. Na szczęście powoli się to zmienia i coraz częściej na liście specyfikacji widzimy baterie ~4000 mAh. Mimo wszystko dwa dni działania z dala od ładowarki to dla większości wciąż szczyt marzeń.
Producenci starają się to jakoś zrekompensować użytkownikom i zapewniają wsparcie dla coraz szybszego ładowania przewodowego. Liderami na tym polu są Oppo i Huawei, którzy w ostatnim czasie przekroczyli poziom 40 W, dzięki czemu ich flagowce można naładować od 0% do 100% już nawet w jedną godzinę.
Samsung cały czas jest zaś daleko w tyle – aktualnie najszybciej da się ładować Galaxy S10 5G i Galaxy A70 (25 W). Ucieszyły nas więc doniesienia, że Galaxy Note 10 zapewni wsparcie dla ładowania o mocy aż 45 W. Cóż, właśnie okazuje się, że najnowszego Notatnika nie będzie można naładować aż tak szybko.
Zamiast tego, wsparcie dla ładowania 45 W zaoferować ma nowy smartfon ze średniej półki, a mianowicie Galaxy A90. Na temat specyfikacji tego modelu na razie nie wiadomo zbyt wiele. Według nieoficjalnych informacji, na jego pokładzie znajdzie się ośmiordzeniowy (8x Kryo 470; 8 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 730G 2,2 GHz z układem graficznym Adreno 618 i właściwie na tym aktualnie kończy się nasza wiedza.
Jeśli zaś chodzi o Galaxy Note 10, to zaoferuje on wsparcie dla ładowania przewodowego 25 W. Takie posunięcie może lekko dziwić, jednak w przeszłości Samsung zapowiedział, że najnowsze rozwiązania w pierwszej kolejności będzie wdrażać w smartfonach ze średniej półki i wygląda na to, że Koreańczycy zamierzają trzymać się tej strategii.
Źródło: @mweinbachXDA