smartfon iPhone X smartphone
(fot. Tabletowo.pl)

Nadchodzi iPhone z procesorem 5 nm. Układ ten może trafić do MacBooków

Firma Apple niedawno straciła jednego z głównych inżynierów, który miał duży wpływ na procesory montowane w iPhone’ach i iPadach. Co warto podkreślić, procesory często zapewniające najwyższą wydajność na rynku smartfonów. Nie oznacza to jednak, że w Cupertino rozwój autorskich układów wyhamuje. W 2020 roku mamy zobaczyć urządzenia z nowymi procesorami w 5 nm.

Wśród głównych zalet iPhone’ów i iPadów z pewnością można wymienić wydajność. Urządzenia z logo nadgryzionego jabłka zostały bowiem wyposażone w autorskie procesory Apple, które chociażby w operacjach na jednym rdzeniu, wciąż zauważalnie wyprzedzają konkurencję ze stajni Qualcomma czy Huaweia.

iPhone’y z procesorami 5 nm

Apple, który ostatnio jakby zwolnił pod względem wprowadzania innowacji, przynajmniej na polu procesorów radzi sobie świetnie. Pierwszymi smartfonami w sprzedaży z procesorami wykonanymi w 7-nanometrowym procesie litograficznym, były właśnie nowe iPhone’y. To one otrzymały mocarny układ Apple A12 Bionic.

Wygląda na to, że tajwańska firma TSMC, która odpowiada za produkcję układów Apple A12, także w 2020 roku dostarczy procesorów do nowych iPhone’ów. Będą to procesory stworzone w 5-nanometrowym procesie litograficznym. Oczywiście powinny one przynieść skok wydajności, a także mniejsze zużycie energii.

Skoro większość użytkowników iPhone’ów XS i XR ma problem z wykorzystaniem potencjału układu Apple A12, to po co jeszcze mocniejszy procesor w 2020 roku? Chociażby do iPada Pro, na którym pojawia się coraz więcej profesjonalnych narzędzi. Ponadto, przybywa informacji o MacBookach z procesorami ARM. Układ Apple A14, który ma zostać wprowadzony za dwa lata, najpewniej bez problemu mógłby sprostać wymaganiom części użytkowników laptopów Apple.

iPhone’y w 2020 roku mają dostać nowe ekrany

Procesor Apple A14 nie będzie jedyną nowością w przyszłorocznych iPhone’ach. Apple ma wprowadzić smartfon, który otrzyma zaskakująco „mały” ekran. Mały jak na współczesne standardy, bowiem ma mieć 5,42 cala. Pozostałe dwa modele, który zobaczymy we wrześniu 2020 roku, także mają otrzymać wyświetlacze o nowych przekątnych.

Polecamy również:

iPhone’y w 2019 roku: zupełnie nowy model z 6,1-calowym ekranem OLED

źródło: 9to5Mac