Tym razem krótko, lecz treściwie. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, Microsoft wprowadzi na rynek system operacyjny Windows 8 w czwartym kwartale bieżącego roku. Dokładna data to 26 października, choć nie mamy pewności, czy dotyczy ona wyłącznie Stanów Zjednoczonych, czy też całego świata.
Steven Sinofsky, prezes działu zajmującego się systemem Windows i usługą Windows Live, podzielił się powyższą informacją tuż po premierze nowego pakietu biurowego Office 2013. Klienci będą mogli kupić Windows 8 na trzy sposoby: pobrać z Internetu niezbędne pliki instalacyjne (Microsoft zrezygnował z edycji pudełkowej!), zaktualizować obecny system (Windows XP/Vista/7) lub kupić urządzenie z domyślnie zainstalowanym oprogramowaniem: laptop, ultrabook lub tablet internetowy.
Windows 8 to system budzący kontrowersje. Dla jednych pomnik minimalizmu i dzieło sztuki, dla innych ewolucyjny krok wstecz. System wyposażono w interfejs Metro, na który składają się kafelki: różnokolorowe prostokąty i kwadraty mieszczące najważniejsze informacje o powiązanej aplikacji. Windows 8 będzie kompatybilny z urządzeniami wyposażonymi w podzespoły Intela (w wersji Pro) oraz ARM (w wersji RT). Tablety internetowe odegrają kluczową rolę w jego sukcesie, albowiem to je Microsoft uważa za prawidłowy kierunek rozwoju rynku. Można to zauważyć na każdej konferencji prasowej giganta z Redmond, gdy poszczególni mówcy prezentują nowości i aplikacje nie na supercienkim ultrabooku lub laptopie, a dotykowej ramce. Moją teorię potwierdza także fakt stworzenia Microsoft Surface, flagowego tabletu Microsoftu.
A wracając do tematu październikowej premiery… jak sądzicie: już czy dopiero?
via Engadget