Podczas corocznego eventu BrandCast w Nowym Jorku, CEO YouTube, Susan Wojcicki, poinformowała reklamodawców, że co miesiąc na platformę loguje się aż 1,8 miliarda użytkowników. Prócz statystyk serwisu, poznaliśmy plany portalu związane z licznymi zmianami oraz nadchodzącymi współpracami na rok 2018.
Zacznijmy trochę od statystyk, CEO Susan Wojcicki poinformowała, że miesięcznie do serwisu loguje się 1,8 miliarda użytkowników, którzy codziennie odtwarzają aż 150 milionów godzin materiałów wideo. Warto dodać, że liczba ta nie uwzględnia treści konsumowanych przez osoby, które nie mają kont na platformie czy też nie są na nie zalogowani.
Statystyki pokazują, że platforma prężnie się rozwija, co staje się problematyczne pod kątem moderacji treści, które ukazują się w serwisie. Okazuje się, że algorytm, który jest odpowiedzialny za wychwytywanie treści łamiących regulamin, nie radzi sobie sobie już zbyt dobrze, co oznacza, że będą potrzebni dodatkowi pracownicy. W najbliższym czasie mają zostać zatrudnieni dodatkowi moderatorzy w liczbie przekraczającej 10000 osób. Biorąc pod uwagę ostatnie ekscesy na Polskiej scenie YouTube z tak zwanymi „patostreamerami” w pełni popieram tę decyzję. W ostatnim czasie zmienił się regulamin serwisu, który został zaostrzony względem brutalnych i nieodpowiednich treści. Był to ukłon również w stronę reklamodawców, których reklamy pojawiały się w filmach promujących terroryzm czy też agresywne zachowania.
YouTube pochwalił się również nowymi współpracami ze znanymi osobami oraz markami. 25 września ma ukazać się owoc współpracy z Willem Smithem: transmisja live, podczas której aktor będzie skakał z helikopteru na bungee nad Wielkim Kanionem. Pieniądze zebrane ze skoku mają zostać przekazane na cele charytatywne. Dodatkowo pojawi się seria pod nazwą „If I Could Tell You Just One Thing”, w której aktorka Priyanka Chopra będzie pytać ludzi o to, jaką radę mogą przekazać dla innych. Z większych współprac możemy spodziewać się serii filmów wyprodukowanych przy współpracy z NBA. Będzie to seria dokumentów poświęcona koszykarzom w High School.
Wszystkie wyżej opisane zmiany mają pokazać, że serwis ma przyjazną treść, szybko się rozwija oraz może śmiało rywalizować z telewizją tradycyjną. Anna Akana oraz Tyler Oakley przekonywali reklamodawców, że YouTube jest platformą, na której mogą być kreatywni i spontaniczni, dzięki czemu mogli zgromadzić milionową publiczność. Ponad to, prezes Kellogg’s podkreślił, że jego firma wydała na reklamy w serwisie YouTube aż 300% więcej pieniędzy niż w roku poprzednim. YouTube pochwalił się też faktem, że odnowił licencję na kolejne 3 lata na transmitowanie festiwalu muzycznego Coachella.
A co Wy sądzicie o trwających i czekających nas zmianach na YouTube? Moim zdaniem polityka YouTube zmierza w dobrą stronę. Do tej pory filmy, na których była widoczna przemoc, nie zawsze zostawały usuwane z platformy mimo raportów użytkowników. Możliwe, że teraz zgłoszenia będą lepiej przeglądane, a brutalne treści usuwane z serwisu.
Źródło: Arstechnica, Adweek