Smartfon przyszłości, Vivo Apex, trafi do sprzedaży. Jego produkcja rozpocznie się na wiosnę

Vivo Apex jest smartfonem, który wywołał niemałe poruszenie na tegorocznych targach Mobile World Congress w Barcelonie. Podczas gdy producenci zwykle obierali bezpieczną ścieżkę łagodnego rozwoju (Samsung) lub prezentowali urządzenia o wyglądzie zbliżonym do iPhone’a X (Asus), Vivo postanowiło wyjść przed szereg. Chińczycy pokazali smartfon o zaawansowanej konstrukcji i zamierzają go wprowadzić na rynek.

Jeśli informacje podane przez serwis ItHome są poprawne, to Vivo Apex będzie pierwszym na świecie, seryjnie produkowanym smartfonem, który zostanie wyposażony w czytnik linii papilarnych wbudowany w ekran i jednocześnie zachowującym najwyższy współczynnik proporcji ekranu w stosunku do przedniego panelu urządzenia. W wypadku Apexa mówi się o 91 procent.

Prototypy nowego Vivo można było podziwiać na targach MWC 2018, jak też podczas konferencji w Chinach, która odbyła się dzisiaj. Jednak te imprezy to nie tylko pokaz siły producenta. Apex rzeczywiście ma trafić do regularnej sprzedaży.

Smartfon ma ekran OLED o przekątnej 5,99 cala. Niemal połowa jego powierzchni zintegrowana jest z czytnikiem linii papilarnych, co wyeliminowało konieczność montażu tego sensora na pleckach urządzenia. Czujniki zbliżeniowy i natężenia światła umieszczono w wąskim pasku ramki pod wyświetlaczem, jednak aparat do selfie już się tu nie zmieścił. Jest on mechanicznie wysuwany z górnej krawędzi smartfona.

Zastosowanie ekranu uwolnionego od wycięć w górnej części, wymagało zmiany technologii głośnika do rozmów. Dźwięk generowany jest przez wibracje wyświetlacza, a nie przez osobny przetwornik, co znów wyróżnia ten smartfon na tle konkurencji (podobną technologię zastosowano w Xiaomi Mi Mix pierwszej generacji).

Obudowa może robić wrażenie. Ramki mają po 1,8 mm, z wyjątkiem dolnej – ta mierzy sobie 4,3 mm. W środku będzie pracował Snapdragon 845. Nie wiadomo dokładnie, ile GB RAM będzie go wspierać, ani jak dużej pojemności będą kości pamięci wewnętrznej. Vivo Apex ma być łakomym kąskiem dla miłośników muzyki – trzy wzmacniacze dźwięku i przetwornik DAC powinny być wystarczającym zestawem dla melomanów.

Choć o specyfikacji Apexa wiemy niewiele, wieść o jego wejściu na rynek jest informacją bardzo dobrą. Może on okazać się jednym z najciekawszych smartfonów ze Snapdragonem 845, który ma szansę przez długi czas być wzorem tego, jak powinno się robić prawdziwie bezramkowe smartfony.

 

źródło oraz zdjęcia: ItHome przez Gizchina