Swego czasu portfolio HTC przepełnione było smartfonami z serii Desire. To się jednak zmieniło. W 2017 roku zadebiutował tylko jeden model, HTC Desire 10 Compact. Nie wiadomo, jak będzie w tym, 2018, lecz na pewno zobaczymy przynajmniej jedną nowość z tej linii, HTC Desire 12.
Jeśli mam być szczery, to w większości smartfony z serii Desire – przynajmniej moim zdaniem – oferowały (delikatnie mówiąc) dość dyskusyjny stosunek ceny do oferowanych możliwości i często przegrywały z bezpośrednią konkurencją. Być może był to właśnie jeden z powodów niemal całkowitego jej wygaszenia, a jednocześnie też element nowej strategii, polegającej na skupieniu wszystkich urządzeń w jednej rodzinie.
Mimo wszystko seria Desire nie jest całkiem martwa. W niedalekiej przyszłości HTC zaprezentuje nowy model, HTC Desire 12. Już sama nazwa jest dość istotna, ponieważ zdaje się potwierdzać, że tegoroczny flagowiec marki będzie się nazywał HTC U12 (chodzi o zastosowanie tej samej liczby, aby zachować spójność). Jeśli zaś chodzi o specyfikację, to lista parametrów jest wyjątkowo przeciętna i od razu widać, do kogo kierowany jest ten model.
Jak podaje Evan Blass, HTC Desire 12 zostanie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 5,5 cala i proporcjach 18:9 (2:1), nieokreślony (aczkolwiek zapewne czterordzeniowy) procesor MediaTeka, 2 GB RAM, 16 GB pamięci wbudowanej (najpewniej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD) oraz aparaty: 13 Mpix na tyle i 5 Mpix na przodzie (oba pojedyncze). Całość zasili akumulator o pojemności 2730 mAh.
Evan Blass nie podaje ceny HTC Desire 12, lecz wyraża opinię, że powinna być ona adekwatna do specyfikacji. Jest to bowiem najniższa półka, w której konkurencja jest niewyobrażalnie trudna. Legendarne logo może nie wystarczyć, aby przekonać klienta do zakupu, a wątpliwe, aby HTC jakoś specjalnie reklamowało ten model (szczególnie, że ogólnie marketing w tym przedsiębiorstwie praktycznie nie istnieje).
Mimo wszystko nie ukrywam, że czekam na premierę HTC Desire 12. Jestem ciekawy, jak smartfon będzie wyglądać i ile sobie HTC za niego zażyczy, chociaż urządzenie pewnie i tak nie trafi do Polski.
*Na zdjęciu tytułowym HTC Desire 820 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
Źródło: @evleaks