Nieuchronnie zbliża się #TenMoment, kiedy będę musiał pożegnać się z aktualnie używanym przeze mnie smartfonem (Krzysiek ma to już za sobą i jest wdzięczny za Waszą pomoc). I choć cały czas o niego dbam i ogólnie jestem z niego bardzo zadowolony, to swoje już odsłużył i zasłużył, by odejść na „emeryturę”. Wśród kandydatów na jego następcę znalazł się m.in. Xiaomi Mi 6. I jeżeli się na niego finalnie zdecyduję, to wcale nie będę musiał ściągać go z Chin, ponieważ kupię go w równie atrakcyjnej cenie w oficjalnej, polskiej dystrybucji. Oczywiście, jeżeli info o cenie się potwierdzi.
Na samym początku doprecyzujmy, że chodzi o wersję z 6 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej i szklanymi pleckami. Xiaomi sprzedaje ją w swoim sklepie za 2499 juanów, tj. równowartość ~1400 złotych. Na AliExpress można ją natomiast dostać za około 430-450 dolarów (1600-1670 złotych). Jednak kupując smartfon bezpośrednio z Chin istnieje szansa, że Urząd Celny doliczy nam 23% VAT, czyli ~370 złotych. Cła na elektronikę nie ma.
ABC Data, czyli oficjalny dystrybutor urządzeń Xiaomi w Polsce, przyzwyczaił nas do tego, że w przypadku smartfonów tej marki stosuje zazwyczaj przelicznik 1 juan oryginalnej ceny producenta = 1 złoty. Dlatego spodziewaliśmy się, że Xiaomi Mi 6 będzie kosztował u nas ~2499 złotych, ewentualnie trochę mniej, ale na pewno ponad 2000 złotych.
Tymczasem zaufane źródło poinformowało Damiana z gsmManiaKa, że polska cena Xiaomi Mi 6 została ustalona na 1999 złotych. Chodzi oczywiście o wersję 6 GB/64 GB. Co więcej, póki co nic nie wskazuje na to, żeby się coś w tej materii zmieniło. Przypomnę, że smartfon ma trafić do sprzedaży jeszcze w tym kwartale, czyli maksymalnie do końca września.
Jeżeli rzeczywiście to prawda (choć mimo wszystko zalecałbym umiarkowany entuzjazm), to ściąganie Xiaomi Mi 6 z Chin już nie będzie takie opłacalne. Dlatego wstrzymam się jeszcze z kupnem nowego smartfona, ponieważ jestem mega ciekawy, czy info się potwierdzi. Chyba, że Wy byście polecili mi jakiś model do maks dwóch tysięcy złotych? Chętnie poznam Wasze typy, bo już nieraz udowodniliście, że można na Was liczyć :) Tylko ze sklepu, po Allegro i OLX nie chce mi się grzebać.
Źródło: gsmManiaK
