Jak co roku, serwisy technologiczne, producenci i operatorzy nie szczędzą żartów z okazji „dnia, w którym każda informacja przechodzi”. Z niektórych można rzeczywiście się pośmiać, inne powodują suchość w ustach, ale wszystkie mają wspólny mianownik: przygotowano je specjalnie na 1 kwietnia. Gotowi?
Google w tym roku wysypało żartami. Pierwszy pochodzi od ekipy Google Maps. Wyskoczyła ona z bajerem, który pozwala zamienić każdą mapę na iPhonie lub Androidzie, w jedną wielką planszę Pac-Mana.
Klawiatura Bąbelkowa Google (albo „Puchi Puchi”). Służy głównie do rozładowywania napięcia i stresu, również przez roznoszenie zapachu świeżego haitańskiego powietrza. Na coś takiego mógł wpaść tylko japoński oddział Google.
Kolejną nowością, którą Google wprowadza (ale tylko dziś), jest zatrudnienie całego zastępu Haptycznych Pomocników. Nowi pracownicy giganta mają pomóc użytkownikom wirtualnej rzeczywistości w głębszej immersji w cyfrowy świat. Mają to osiągnąć przez pobudzanie do pracy naszych zmysłów, które podczas normalnej zabawy zestawem VR raczej się nie przydają, w tym zapachu i smaku.
Poniższy pomysł to chyba najfajniejsza rzecz, jaką tego roku zobaczymy od Google’a. Firma zamierza wykorzystać obliczanie danych w chmurze, by… rozganiać chmury. Dzięki wspaniałej technologii, wszystkie wiatraki w Holandii będą tworzyć wiatr, który zapewni tej części świata bezchmurne niebo. Można? Można, dzięki Google Wind.
Jest jeszcze nowy produkt giganta z Mountain View: oto Google Gnome – inteligentny asystent ogrodowy. Robi to samo, co Google Home, ale ma spoko czapkę i wyposażono go w poczucie humoru godne krasnoludka.
https://youtu.be/vNOllWX-2aE
Ach, i Google zaanonsowało jeszcze, że przenosi swoją placówkę Google Cloud z Ziemi na Marsa. Po co? W poście jest mowa o dostarczaniu galaktycznej jakości usług, czy coś w tym stylu.
Amazon
Alexa, inteligentny asystent domowy, zyskała dziś umiejętność godną doktora Dolittle. Potrafi rozróżniać i rozumieć mowę zwierząt. Dzięki temu kot zamówi sobie sushi z dostawą domu, a chomik dowie się, jaki dystans przebiegł na kołowrotku.
Na redditcie ruszył dziwny projekt – Place. Pozwala na pozostawienie jednego piksela na współdzielonej z innymi internautami tablicy. Jednego na pięć minut. To najbardziej ślamazarny, wspólny internetowy Paint, jaki widziałem.
Ifixit
Ekipa, która regularnie określa poziom naprawialności różnych smartfonów i akcesoriów, doszła do wniosku, że urządzenia elektroniczne są coraz mniejsze. Stąd pojawiła się potrzeba wyprodukowania zestawu malutkich urządzeń Micro Tech Toolkit, którymi można by się posługiwać podczas napraw takich małych gadżetów. Rozbrajające, można by rzec.
T-Mobile
W sumie o żarcie magentowego operatora pisałem już wczoraj, poniżej wrzucę tylko film dla tych, którzy nie czytali newsa. Czy było warto opisywać prank T-Mobile w osobnym artykule? Tak, bo wkręt zatoczył naprawdę szerokie kręgi i został świetnie przygotowany.
Duolingo
Popularna aplikacja otrzymała aktualizację: od teraz będziemy w stanie nauczyć się języka emoji.
Moshi
Firma Moshi wychodzi (a może dokładniej: wylatuje) na rynek z nową aktualizacją do swojego głośnika, przemieniając go w SpatiaFlight. Czym się on wyróżnia? Ma wbudowaną technologię AirPlay. Musicie to zobaczyć, ale ostrzegam: suche! ;)
https://youtu.be/NKfYXs6BZLM
Motorola
Nareszcie moduł, który zamieni twoją Moto Z w prawdziwą maszynkę do golenia – RAZR Moto Mod.
Introducing Moto’s all-new, non-irritable, customisable and portable RAZR Mod.
When it's time for you to shave, our…
Posted by Moto Malaysia on Friday, March 31, 2017
3MK
Producent gadżetów wzmacniających nasze ekrany opatentował coś, co już za moment trafi do sprzedaży – szkło Utopia Glass. Jest twardsze niż diament ;)
Jabra
Muzyczne akcesoria dla biegaczy to prawdziwy rarytas. Podobnie jak pomysł firmy Jabra – subwoofery zakładane na kolana. Genialne w swej prostocie, potrafią dodać basu każdej przebieżce.
INTRODUCING: Jabra Sport Bass – The world’s first subwoofer knee pads.
It offers a fully immersive sound experience,…
Posted by Jabra on Saturday, April 1, 2017
Southwest Airlines
Jest jeszcze propozycja od jednej z linii lotniczych. Specjalna aplikacja ma nam pomóc znaleźć interesujących pasażerów naszego lotu, tak by podróż nie przebiegała w samotności. Bucklr brzmi podejrzanie randkowo!
https://www.facebook.com/SouthwestAir/videos/10155330116883949
Cóż, to najbardziej interesujące żarty z dzisiejszego dnia. Jak widzicie, szału nie ma. Jeśli trafiliście na coś śmiesznego, podzielcie się tym z nami w komentarzach!
źródła: Google Maps, Google Cloud, Reddit, Duolingo, Motorola, BGR, 3MK, Jabra, Southwest Airlines