Podczas targów MWC 2017 zadebiutowało zaledwie kilka naprawdę ciekawych smartfonów (nie ukrywam, że liczyłem na trochę więcej). W zasadzie największym echem odbiła się premiera LG G6, Huawei P10 i P10 Plus oraz Xperii XZ Premium. Według GSMA* to właśnie ten ostatni okazał się najlepszym, zaprezentowanym na barcelońskiej imprezie inteligentnym telefonem.
Smartfon na pewno jest w pewnym sensie „wyjątkowy”, ponieważ jako pierwszy na rynku napędzany jest przez ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 835 z układem graficznym Adreno 540, a do tego wyposażony jest w nowatorski aparat, który potrafi m.in. nagrywać wideo w trybie super slow-motion przy 960 klatkach na sekundę.
Oczywiście nie można też zapominać o tym, że Xperia XZ Premium – również jako pierwszy smartfon na świecie – ma ekran o rozdzielczości 4K, na którym można wyświetlać treści w HDR. I choć na pewno będzie to „żarło” baterię w zastraszającym tempie, to jednocześnie zapewni niespotykane dotąd wrażenia wizualne. Trochę „bajer”, ale nie da się ukryć, że wywołuje efekt „wow”.
Xperia XZ Premium oferuje jeszcze więcej podobnych „smaczków” i wydaje mi się, że zasłużyła sobie na tę nagrodę. Choć raczej nie nazwałbym ją „najlepszym” smartfonem, a raczej takim, który oferuje najwięcej nowych rozwiązań i „bajerów”. Inna sprawa, ile z nich jest naprawdę użytecznych i „niezbędnych” w codziennym użytkowaniu, ale w tym przypadku zapewne najbardziej liczył się fakt, że po prostu są.
*GSMA to międzynarodowa organizacja, zrzeszająca operatorów sieci komórkowych
