Być może miałeś okazję przeczytać mój artykuł dotyczący SmartHome, w naszym Prezentowniku. W nim, bez nawet chwili zawahania, za najlepszego głosowego asystenta tego roku uznałem Amazon Echo. Alexa oferuje możliwość komunikacji z szeregiem domowych urządzeń, do których niedawno dołączył robot sprzątający od Neato. Dzięki dobrej komunikacji z urządzeniami peryferyjnymi, Echo stało się najpopularniejszym asystentem domowym na świecie. Cała sytuacja może się jednak zmienić w 2017 roku, gdyż właśnie wtedy ma zostać wydany głośnik pełniący rolę asystenta głosowego od Harmana/Kardona.
Nie tak dawno pisałem o tym, że Amazon jest w trakcie przygotowań urządzenia, które rozszerzy gamę domowych asystentów o urządzenie segmentu premium. Najczęstsze narzekania na dotychczasową wersję Echo dotyczyły jakości dźwięku. Amazon postanowił poprawić swoje urządzenie i przy okazji dodać do niego wyświetlacz – przynajmniej tak brzmiały przecieki.
Tutaj na scenę wkracza Harman/Kardon – firma niepodważalnie kojarząca się z segmentem premium urządzeń audio. Co jeszcze ciekawsze, robi to w towarzystwie znanej graczom Halo – Cortany. Urządzenie na filmiku promocyjnym wygląda jak deklaracja wojny, gdyż (nie bójmy się tego stwierdzenia) jest wierną kopią głośnika Amazon, w której poprawiono detale. Można także wnioskować, że zostanie ono wyposażone w wyświetlacz, który ma być umiejscowiony na szczycie konkurenta Echo. Być może, wyświetlacz nie ograniczy się jedynie do informacji o nasłuchiwaniu i stanie się także interfejsem użytkownika, zupełnie jak w urządzeniu z przecieków. Na filmiku podkreślone zostało także to, że głośnik H/K będzie oferował dźwięk dobrej jakości – mam nadzieję, że tak będzie, bo nazwa zobowiązuje!
Jeżeli chodzi o samo urządzenie, to na chwilę obecną nie ma więcej informacji, ale (jak zwykle) pozwoliłem sobie na głębszą analizę tego newsa. Microsoft udostępnił firmie zewnętrznej Cortanę, co oznacza, że podobnie jak Windows 10 ma zostać ona usługą. Pewnie nikomu nie trzeba przypominać, że Cortana, w przeciwieństwie do Alexy, znajduje się już na konsolach, komputerach i smartfonach (tych z Androidem też). Wszędobylskość asystentki Microsoftu może okazać się niebagatelną zaletą podczas walki o miejsce na rynku domowych pomocników.
Komunikacja pomiędzy urządzeniami jest główną Ideą IoT, a oferowanie asystenta głosowego w formie usługi, pozwoli na umieszczenie Cortany w praktycznie dowolnym urządzeniu mającym należeć do naszej sieci Internetu Rzeczy. Należy pamiętać, że Cortana pracuje w chmurze, więc niezależnie od aktualnie używanego urządzenia, rozmawialibyśmy cały czas z tym samym asystentem, mającym dostęp do wszystkich pozostałych urządzeń. Jeżeli Microsoft na tym nie poprzestanie, a Cortana okaże się dobrze przygotowana do prowadzenia domu, to kolejni partnerzy powinni dołączać do ekosystemu oferowanego przez giganta z Redmond. Być może jest to także sposób na to, aby z asystenta Microsoftu zaczeli korzystać także użytkownicy zielonego robota? Na razie, w tym przypadku Cortana jest tylko ciekawostką używaną tylko przez desperatów entuzjastów.
Z otwieraniem szampana poczekajmy jednak conajmniej do premiery zapowiedzianego głośnika a najlepiej jeszcze kilka miesięcy po debiucie Microsoftu w segmencie SmartHome. Wtedy ze spokojem będzie można ocenić, czy jest szansa na to, żeby Cortana zagościła w naszych domach. Czego ja się spodziewam? Urządzenia użytecznego, ale zupełnie nieprzystępnego cenowo. Obym się mylił…
źródło: The Verge
