To już pewne, że Nokia wróci na rynek smartfonów w 2017 roku (a konkretniej ma się to stać na początku drugiego kwartału). Możemy więc do woli plotkować na temat nowych urządzeń. Informacje o nich pojawiają się co jakiś czas, a tym razem dowiadujemy się, że Nokia D1C dostępna ma być w dwóch wersjach: 5- i 5,5-calowej.
Ekran o mniejszej/większej przekątnej to jednak nie jedyna różnica. 5-calowy smartfon ma oferować 2GB RAM, 16GB pamięci wewnętrznej i aparat główny 13 Mpix, podczas gdy 5,5-calowy będzie mógł się już pochwalić 3GB RAM, 32GB przestrzenią na pliki użytkownika oraz sensorem 16 Mpix na pleckach.
To by wyjaśniało wcześniejsze przecieki, ponieważ do tej pory nie było zgodności co do tego, ile Nokia D1C „dostanie” pamięci wewnętrznej oraz jaką rozdzielczość ma mieć jej aparat główny. Co ciekawe, wszystkie doniesienia informowały natomiast o obecności 3GB RAM – żaden nie wspominał o 2GB RAM.
Najnowszy przeciek „uzasadniałby” również rendery, które ostatnio wyciekły do sieci. Według nich, obie wersje Nokii D1C wyglądają nieco inaczej, a w dodatku czytnik linii papilarnych, zatopiony w klawiszu Home, otrzyma tylko jedna z nich (logika nakazywałaby myśleć, że ta lepiej wyposażona).
Sercem Nokii D1C ma być ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 430 1,4 GHz z układem graficznym Adreno 505, zaś całość ma pracować pod kontrolą systemu operacyjnego Android 7.0 Nougat. Na przodzie znajdzie się też kamerka 8 Mpix.
*Na grafice wyróżniającej render, rzekomo przedstawiający Nokię D1C
Źródło: Nokiapoweruser