W 2014 roku rozegrała się epicka bitwa o prawa do wykorzystania w smartfonach gestu odblokowywania ekranu przeciągnięciem palca z lewej do prawej. Według Apple, Samsung wykorzystał w swoich urządzeniach patenty amerykańskiej firmy. Sąd orzekł, że Samsung jest winien Apple 119600000 dolarów odszkodowania za naruszenia. Koreańczycy musieli odwołać się od tego wyroku – nie raz, a dwukrotnie.
Sprawa po takich perypetiach trafiła w końcu do Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych, jednak sędziowie uchylili wynik drugiej apelacji, który dawał jeszcze Samsungowi jakieś szanse. Wspomniana kwota to i tak niewiele w porównaniu z 2.2 miliardami dolarów, jakie zażądało sobie Apple za poniesione szkody związane ze złamaniem patentów, jednak pożegnanie się ze 120 milionami dolarów też nie byłoby łatwe. Cały czas chodzi o prawa do wykorzystania gestu odblokowania ekranu oraz kilka pobocznych funkcji, m.in. dotyczących autouzupełniania tekstu.
![sad-apelacyjny](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2016/11/sąd-apelacyjny-490x650.jpg)
Obecnie jedyną opcją, która pozwalałaby uchylić się od zapłaty odszkodowania, jest dla prawników Samsunga oddanie sprawy Sądowi Najwyższemu Stanów Zjednoczonych. Całkiem możliwe, że tak się stanie, gdyż pierwsza kłótnia o patenty również skończyła się właśnie tam (a werdykt ma zostać przedstawiony na wiosnę przyszłego roku).
Spory patentowe są częstym powodem spotykania się przedstawicieli firm technologicznych w sądach. Na początku przyszłego roku powinniśmy dowiedzieć się, jak zakończy się poprzednia sprawa Apple kontra Samsung, co będzie mogło nam dać pewne rozeznanie w tym, jak mogą potoczyć się kolejne.
źródło: Patently Apple przez PhoneArena