Z Surface Pro 4 dane mi było korzystać podczas niezapomnianego wyjazdu do Chin w grudniu zeszłego roku. Stwierdziłam wtedy, że jest to jedna z lepszych hybryd dostępnych na rynku, o ile nie najlepsza. Tyle że – nie ukrywajmy – relatywnie droga (zwłaszcza, że za klawiaturę trzeba dodatkowo zapłacić). Ale jest pewna promocja w x-kom, w ramach której kupno Surface Pro 4 staje się bardziej opłacalne Bo otrzymujemy konsolę XBOX One z dwoma grami: Quantum Break i Alan Wake za jeden grosz, czyli prawie jak za darmo!
Akcja promocyjna obejmuje Surface Pro 4 w każdej konfiguracji, w której dysk ma pojemność 256GB lub więcej. Gratis otrzymujemy konsolę XBOX One w wersji 500GB z dwoma grami: Quantum Break i Alan Wake – sumaryczna wartość dodatków to 1099 złotych. Dobry gratis, chyba przyznacie?
Dostępne wersje Surface Pro 4, które objęte są promocją:
- Core i5, 8GB RAM, 256GB: 6599 złotych,
- Core i7, 8GB RAM, 256GB: 7999 złotych,
- Core i7, 16GB RAM, 256GB: 8999 złotych,
- Core i7, 16GB RAM, 512GB: 11099 złotych.
Aby skorzystać z oferty, należy dodać do koszyka wybrany wariant urządzenia, a następnie w pole „kod rabatowy” wpisać: surface-promo.
Jednocześnie osoby zainteresowane słabszymi wersjami Surface Pro 4, teraz mogą je kupić sporo taniej – nawet do 750 złotych! Ceny przedstawiają się następująco:
- Core M3-6Y30, 4GB RAM, 128GB SSD: 3849 złotych (zamiast 4499 złotych),
- Core i5-6300U, 4GB RAM, 128GB SSD: 4249 złotych (zamiast 4999 złotych).
Promocja trwa do 2 października lub do wyczerpania zapasów. Pamiętajcie, że klawiatura do Surface Pro 4 sprzedawana jest oddzielnie (jej koszt to 650 złotych).
Czy warto kupić Surface Pro 4? Odsyłam Was do recenzji Surface Pro 4, a poniżej zamieszczam jej podsumowanie, autorstwa naszego windowsowego guru – Piotra:
Surface Pro 4 to zdecydowanie najlepsza i najbardziej pieczołowicie dopracowana hybryda na rynku. Czy jest to jednak urządzenie dla każdego? Pewnie nie. Tak samo jak nie dla każdego jest gamingowy laptop czy 8-calowy tablet. Linia Surface Pro od jakiegoś czasu jednak nie jest już tylko ciekawostką, ale osobnym rynkiem, na którym pojawiają się nowi gracze z urządzeniami często do złudzenia przypominającymi microsoftowy pierwowzór. I dobrze – SP3 zapoczątkował nową erę mocnych hybryd, której to istnienie pieczętuje Surface Pro 4 – lepszy pod każdym względem od swojego poprzednika. Ekran, głośniki, rysik, klawiatura, gładzik – to tylko niektóre elementy, które zostały znacznie ulepszone. Tablet, który w pełni zastępuje laptop – nawet, jeśli przyzwyczajenie do nowej formy (odpinana klawiatura i nóżka) zajmie nam kilka dni czy tygodni. A śmiem zaryzykować stwierdzenie, że przyzwyczai się każdy.
źródło: x-kom