Firma Tima Cooka kontynuuje rozwój skierowany w stronę zarządzania zdrowiem i sferą medyczną. Apple właśnie zakupił startup Gliimpse. Przyjrzyjmy się bliżej temu zakupowi.
Temat być może na pierwszy rzut oka nie jest ciekawy. Co w końcu interesującego może być w spółce, która zajmowała się dotychczas zbieraniem informacji o stanie zdrowia klienta z różnych źródeł? Jeżeli jednak przyjrzymy się sprawie bliżej, na jaw wychodzą interesujące fakty.
Apple, od czasu wprowadzenia Apple Watcha na rynek, coraz mocniej inwestuje w zdrowie. Na początku były to tylko informacje dotyczące fitness i sportu. Teraz jednak firma postanowiła wejść również na rynek medyczny, oferując własne rozwiązania. Jest to ogromne pole do zagospodarowania. Szacuje się, że do 2018 roku mobilny rynek medyczny może być wart do 20 mld dolarów. Jest więc o co walczyć.
Apple już dokonywał podobnych zakupów. Ostatnio zaś firma zaczęła zatrudniać pełnoprawnych lekarzy – pediatrów, endokrynologów, specjalistów zajmujących się badaniem cukrzycy, itp. Wszystko w celu jak najlepszych pomiarów stanu zdrowia użytkowników mobilnych produktów Apple.
Gliimpse zajmuje się zbieraniem informacji na temat zdrowia swoich klientów – z różnych źródeł w jedno miejsce. Oczywiście na życzenie klienta. Można więc przypuszczać, że technologie używane przez startup zostaną wykorzystane w agregatorze HealthKit, jaki rozwija obecnie Apple. Firma Tima Cooka oczywiście nie skomentowała w żaden sposób ostatniego zakupu.
Źródło: FastCompany
