Moduły łączności:
- jakość rozmów: niezależnie od warunków, w jakich wykonuję połączenie, słyszę delikatny szum w tle; ogólnie jednak rozmówca jest słyszalny, ja dla rozmówcy również,
- dual SIM: duży plus za dwa osobne sloty kart microSIM i dodatkowo microSD; dual SIM standby; jedno gniazdo obsługuje 4G/3G, drugie – tylko połączenia i SMS (wybierając na jednym slocie GSM/WCDMA/LTE, drugi przełącza się automatycznie w tryb tylko GSM)
- WiFi: siła sygnału metr od routera: -30 dB, dziewięć metrów dalej: -62 dB,
- Bluetooth: brak problemów,
- GPS: jest i, co ważne, działa dość sprawnie i precyzyjnie; co prawda chwilę zajmuje mu odnalezienie się w aktualnej lokalizacji, ale dalsza nawigacja przebiega już sprawnie,
- NFC: brak; hot knot: brak.
Głośnik. Tak, tak, głośnik, jeden głośnik, nie dwa głośniki. Choć początkowo, patrząc na dolną krawędź Live 3 Plus można odnieść wrażenie, że głośniki są dwa. Wszystko przez to, że zastosowano tu dwie maskownice – pod jedną kryje się mikrofon, pod drugą natomiast – głośnik. Jest on niewielki, przez co trudno oczekiwać od niego świetnej jakości. I tak też jest w rzeczywistości. Głośnik, który tutaj znajdziemy, jest bardzo kiepski. Jakość pozostawia wiele do życzenia, dźwięk jest przesterowany, a dodatkowo stosunkowo cichy.
Aparat
Kto patrzy jedynie na cyferki, ten po aparacie w Live 3 Plus może spodziewać się naprawdę doskonałych efektów. Niestety, osoby te będą mocno zawiedzione i nie ma co tu kryć. Główna matryca ma 16 Mpix i robi zdjęcia w 4:3 (4608×3456), natomiast frontowa – 5 Mpix 4:3 (2592×1944). Fotografie wychodzą przeciętnej jakości, co zresztą możecie ocenić oglądając przykłady załączone poniżej (w oryginalnej rozdzielczości, wystarczy otworzyć w nowym oknie).
W aplikacji mamy następujące tryby: automatyczny, HDR, pionowo, podświetlenie, blask świecy, noc i plaża. Pozytywnie mogę ocenić sam HDR, który widać, że nieźle działa, natomiast pozostałe są mi zupełnie obce. Ważna rzecz jest taka, że gdy poziom naładowania baterii spada poniżej 10%, nie możemy robić zdjęć.
Smartfon nagrywa wideo w Full HD zarówno główną kamerą (29 kl/s), jak i przednią (15 kl/s). Efekty, jakie są, możecie zobaczyć poniżej:
Główna kamera:
Kamerka przednia:
Podsumowanie
Po Kruger&Matz Live 3+ spodziewałam się doskonałego czasu pracy, płynnego działania i ogólnej niezawodności. W rzeczywistości mam do czynienia ze smartfonem grubym i ciężkim, którego akumulator w moich rękach wytrzymuje maksymalnie dwa dni, z czego ok. 7 godzin na włączonym ekranie (i, nie, nie jestem osamotniona – jeden z czytelników pisał tutaj, że maksymalnie wyciąga dzień użytkowania). To i dużo (jak na smartfon za te pieniądze), i mało (jak na 6000 mAh).
W ogólnym rozrachunku Kruger&Matz Live 3 Plus pokazał się z dobrej strony. Jest to jeden z nielicznych smartfonów za niecały tysiąc złotych, w przypadku których otrzymujemy USB typu C, tak pojemny akumulator, 32GB pamięci wewnętrznej i 3GB RAM. Szkoda jedynie, że już na starcie otrzymujemy starszą wersję systemu (5.1 Lollipop), która wygląda w dodatku jak jeszcze starsza edycja Androida oraz ciemny ekran, który zdecydowanie nie pomaga korzystać z telefonu w słońcu.
Spis treści:
1. Wideorecenzja. Zasada działania akumulatorów. Masywna obudowa
2. Wyświetlacz. Działanie, oprogramowanie
3. Moduły łączności. Głośnik. Aparat. Podsumowanie