Nie musieliśmy długo czekać na pojawienie się kolejnego przecieku na temat Xiaomi Mi 5. Także i tym razem mamy do czynienia z rewelacją/rewolucją, która w jednej części „potwierdza”, zaś w drugiej całkowicie zaprzecza wcześniejszym doniesieniom. Czego więc teraz się dowiadujemy? Otóż tego, że tegoroczny flagowiec Chińczyków zadebiutuje w czterech różnych wersjach.
Tak przynajmniej sugeruje zdjęcie, na którym widać dokładną rozpiskę, a co ciekawsze, również i ceny. Poszczególne opcje mają prezentować się następująco:
- 5-calowy wyświetlacz, 3 GB RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej – 2199 juanów chińskich (około 1415 złotych bez podatku),
- 5-calowy wyświetlacz, 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej – 2599 juanów chińskich (około 1675 złotych bez podatku),
- 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości QHD (1440×2560), 4 GB RAM, 32 GB pamięci wewnętrznej oraz szkło 2.5D na przednim i tylnym panelu – 2799 juanów chińskich (około 1800 złotych bez podatku),
- 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości QHD (1440×2560), 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej oraz szkło 2.5D na przednim i tylnym panelu – 3099 juanów chińskich (około 2000 złotych bez podatku).
Jak widać, nie pojawi się w ogóle wariant z 16 GB pamięci wewnętrznej. Trzeba przyznać, że przy braku slotu na kartę microSD jest to nawet mądre posunięcie. Co więcej, wcześniej mówiło się, iż model 3GB/16GB będzie kosztował o 300 juanów chińskich (około 200 złotych) więcej, niż – zgodnie z informacjami na powyższym zdjęciu – opcja 3GB/32GB. Za to wariant 4GB/64GB jest tańszy o 400 juanów chińskich (około 250 złotych) lub droższy o 100 juanów chińskich (około 65 złotych) – zależy, do której pozycji porównamy.
Nie da się ukryć, że dzisiejszy przeciek ponownie namieszał nam w głowach. Nie jesteśmy w stanie w jakikolwiek sposób usystematyzować posiadanych już informacji, ponieważ szybko okazałoby się, że jest to syzyfowa praca. Jedyne, co mogę tu wtrącić, to to, że powyższe zdjęcie w pewnym stopniu może sugerować, iż Xiaomi Mi 5 rzeczywiście pojawi się w wariancie z metalową obudową unibody lub ze szkłem 2.5D na przednim i tylnym panelu – oczywiście, jeśli to, co tutaj zobaczyliśmy, okaże się prawdziwe.
Źródło: GizmoChina