Recenzja tabletu Samsung Galaxy Tab S2 9,7″

Najbardziej przemyślany tablet w ofercie Samsunga

Cykl wydawniczy Samsunga jest dla mnie wielką zagadką. Kiedy myślę, że udało mi się wreszcie zrozumieć kolejne modele wprowadzane na rynek, koreański koncern zaskakuje następną nowością. Tak było przy okazji dość niespodziewanej premiery Galaxy Tab S na kilka miesięcy po Galaxy Tab Pro, podobnie gdy na rynku debiutowały pierwsze tablety Samsunga z ekranami o proporcjach 4:3 – Galaxy Tab A 9.7. Teraz, w momencie, w którym spodziewaliśmy się naturalnych następców Galaxy Tab S (16:9), zadebiutowały high-endowe modele Galaxy Tab S2 z ekranami 4:3. Patrząc jednak po tym, że pierwsza generacja Galaxy Tab S wciąż się nie starzeje, wprowadzenie produktów wyróżniających się innymi proporcjami ekranu ma większy sens niż może nam się początkowo wydawać.

Przez ostatnie tygodnie miałam okazję korzystać z Galaxy Tab S2 w wersji 9,7-calowej, o wiele ciekawszym i lepszym młodszym bracie Galaxy Tab A 9.7. Poniżej dowiecie się, co sądzę na jego temat.

Parametry techniczne Samsunga Galaxy Tab S2 9.7 (SM-T815):

  • wyświetlacz Super AMOLED 9,7-calowy o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli,
  • ośmiordzeniowy procesor Exynos 5433 z Mali-T760,
  • 3GB RAM,
  • Android 5.0.2 Lollipop z TouchWiz,
  • 16GB pamięci wewnętrznej,
  • slot kart microSD (obsługa kart do 128GB),
  • aparat 8 Mpix,
  • kamerka 2,1 Mpix,
  • GPS, Glonass,
  • WiFi 802.11 a/b/g/n/ac,
  • LTE (nanoSIM),
  • Bluetooth 4.1,
  • port microUSB,
  • slot kart microSD,
  • 3.5 mm jack audio,
  • akumulator o pojemności 5870 mAh,
  • waga: 389 g,
  • wymiary: 237,3 x 169 x 5,6 mm,
  • czytnik linii papilarnych,
  • współczynnik SAR (urządzenie przy ciele): 0.885 W/Kg.

galaxytabs2-vs-galaxytaba-tabletowo-02

Wzornictwo, jakość wykonania

O Galaxy Tab S2 9.7 można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest brzydki. Widać wyraźny przeskok porównując serię Tab A i Tab S – zarówno, jeśli chodzi o jakość wykonania (tworzywo sztuczne vs metal), jak również wzornictwo (proste, nieskomplikowane vs bardziej przykuwające oko). Ścięte dłuższe krawędzie z tyłu i srebrne obramowanie ciągnące się wzdłuż ich frontu dodają urządzeniu bardziej eleganckiego charakteru, a metalowa obudowa o wiele lepiej się prezentuje. Ramki wokół ekranu z kolei do najcieńszych nie należą. Dla jednych będzie to wada (im mniejsze, tym lepiej się prezentuje sprzęt), dla innych – zaleta (im większe, tym pewniejszy chwyt).

galaxytabs2-vs-galaxytaba-tabletowo-05

Na uwagę zasługuje niewielka waga i niesamowita smukłość testowanego urządzenia. I choćbym nie wiem jak się starała uniknąć tu porównań do iPada Air 2, najlżejszego i najcieńszego tabletu Apple, po prostu się nie da. Otóż Galaxy Tab S2 waży jedynie 389 g, podczas gdy iPad – 444 g, z kolei grubość modelu Samsunga to 5,6 mm, a Apple – 6,1 mm. Różnica widoczna jest gołym okiem.

galaxytabs2-vs-galaxytaba-tabletowo-08

Przyciski rozmieszczone zostały standardowo – włącznik w górnej części prawej krawędzi, z kolei pod nim – przyciski do regulacji głośności. Wszystkie, mimo że bardzo delikatnie wystają poza obudowę, są dobrze wyczuwalne pod palcami, mają odpowiedni skok i nie są nadzwyczaj głośne. Na tym samym boku mamy dwie szufladki – jedną na kartę nanoSIM (w modelu z LTE), drugą – microSD. Warto przypomnieć, że w pierwszej generacji były one otwierane przez podważenie klapki, natomiast tutaj, aby się do nich dostać, potrzebna jest igiełka.

galaxytabs2-vs-galaxytaba-tabletowo-07

Na dolnej krawędzi znajdziemy dwa głośniki – jeden bliżej prawego boku, drugi – lewego (nie ma mowy o stereo), 3,5 mm jack audio (w mojej opinii dobrze, że na dole, ale doświadczenie pokazuje, że nie każdy się ze mną zgodzi) oraz port microUSB, który – co ciekawe – nie jest po środku, jak to zazwyczaj bywało – a po prawej stronie.

galaxytabs2-vs-galaxytaba-tabletowo-11

Górna krawędź jest pusta, podobnie jak lewa. Z tyłu umieszczony został lekko wystający z obudowy obiektyw aparatu bez diody doświetlającej oraz logo Samsunga. Są też mniejsze i bardziej subtelne wnęki, w które montuje się dedykowane etui Book Cover.

galaxytabs2-vs-galaxytaba-tabletowo-06

Z przodu natomiast, nad ekranem, znajdziemy logo Samsunga, obiektyw kamerki 2,1 Mpix, czujnik światła, natomiast pod wyświetlaczem – podświetlane przyciski systemowe: otwarte aplikacje (dłuższe przytrzymanie uruchamia widok wielu okien, tj. multi window), fizyczny Home z czytnikiem linii papilarnych (Google Now) oraz wstecz (menu). Jeśli dobrze kojarzę, Galaxy Tab S2 jest pierwszym tabletem Samsunga, który wykorzystuje dłuższe przytrzymanie przycisku wstecz jako możliwość przejścia do menu – czy to ekranu, czy włączonej w danej chwili aplikacji.

Wyświetlacz

Piętą Achillesową pierwszego tabletu Samsunga z ekranem o proporcjach 4:3 była rozdzielczość 9,7-calowego ekranu, która wynosiła 1024 x 768 pikseli. W przypadku Galaxy Tab S2 9.7 koreański koncern nie mógł sobie pozwolić na takie faux pas i znajdziemy tu możliwie najwyższą rozdzielczość przy tej przekątnej – 2048 x 1536 pikseli. Matryca wykonana jest oczywiście w technologii Super AMOLED. Wszystko to sprawia, że o ekranie testowanego urządzenia nie można powiedzieć złego słowa – naprawdę. Czcionki są niesamowicie ostre i czytelne, kolory nasycone (ale nie przesycone), a kąty widzenia doskonałe.

Podczas testów nie miałam niestety dostępu do kolorymetru, ale z doświadczenia mogę stwierdzić, że jasność minimalna ekranu jest nieco zbyt wysoka – nocą da się z niego korzystać, ale mimo wszystko dość mocno świeci w oczy. Z kolej jasność maksymalna jest bardzo dobra – bez większych zastrzeżeń spisuje się nawet w słońcu, a wierzcie mi, że jadąc autostradą w ostatnie dni (oczywiście jako pasażer) miałam dość dużo czasu, by to przetestować. Tu jednak trzeba pamiętać, by możliwie często przecierać ekran, bo uwielbia zbierać odciski palców. Oczywiście jak przystało na high-endowy sprzęt mamy tu automatyczną regulację jasności.

Tu zapewne spodziewacie się dłuższego wywodu dotyczącego wyższości proporcji 4:3 nad 16:9 (lub 16:10). Prawda jest jednak taka, że to, z których produktów korzysta nam się lepiej, zależy wyłącznie od naszych preferencji. Faktem jest jednak, że ekran 4:3 mieści więcej treści podczas przeglądania stron internetowych niż 16:9, z kolei oglądając wideo w większości przypadków uświadczymy czarne paski nad i pod ekranem, czego przy 16:9 powiedzieć nie można. Więcej na temat proporcji rozpisałam się we wpisie dotyczącym Galaxy Tab A 9.7, do którego odsyłam tutaj.

Spis treści:
1. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
2. Działanie, oprogramowanie. Moduły łączności
3. Skaner linii papilarnych. Aparat. Akumulator. Book Cover. Dostępność i ceny