Meizu MX5 był ostatnio częstym tematem licznych plotek, przecieków, rozmyślań. Nawet do sieci trafiły już zdjęcia, ukazujące nowego flagowca w pełnej okazałości. Jednak wciąż pojawiały się niepewne informacje odnośnie specyfikacji. Na szczęście teraz, po oficjalnej konferencji, wiemy już wszystko, o tym groźnym konkurencie dla high-endów Huawei.
Meizu MX5 został wyposażony w układ Mediatek MT6975 Helio X10 z ośmioma rdzeniami ARM Cortex A53 2,2 GHz i grafiką PowerVR GC6200. CPU ma do dyspozycji 3 GB pamięci operacyjnej. W kwestii wydajności nie ma wielkiego przeskoku względem poprzednika, MX4 Pro, za to znacząco poprawiono czytnik linii papilarnych i jakość wykonania.
Nowy high-end Meizu ma nowy skaner mTouch 2.0 oraz w pełni metalową obudowę. Unibody skrywa ogniwo 3150 mAh, które pozwala na szybkie ładowanie baterii dzięki technologii mCharge – 25% w 10 minut i 50% w pół godziny. Ograniczony apetyt na energię ma cechować 5,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Cieszę się, że postawiono tutaj na Full HD, a nie QHD, które byłoby zbytnim obciążeniem dla zamontowanego GPU i akumulatora.
Do sprzedaży trafią wersje z 16, 32 lub 64 GB pamięci wbudowanej. Tą przestrzeń będziemy mogli zapełnić np. zdjęciami. Główny aparat Meizu MX5 ma 20,7 Mpix, przesłonę f/2.2 i laserowy autofocus, natomiast frontowa kamerka legitymuje się, standardową jak na chiński smartfon, rozdzielczością 5 Mpix. Pracą podzespołów będzie zarządzać FlymeOS 4.5, który stanowi zmodyfikowaną wersję Androida 5.0 Lollipop.
Warto napisać o niewielkiej masie urządzenia. Mimo metalowego unibody i ekranu 5,5″, ten high-end waży 149 gramów, co należy uznać za dobry wynik. W dodatku ma niewielką grubość – 7,6 milimetra.
Najtańszy Meizu MX5 z 16 GB został wyceniony na około 290 dolarów, a wersja z 32 GB – 322 dolary. Z kolei wariant z największą ilością pamięci kosztuje ponad 380 dolarów i został stworzony z myślą o operatorach. Patrząc na ten cennik, łatwo zauważyć, że będzie to bezpośredni rywal dla Honora 7, który również dzisiaj zadebiutował. Segment flagowców w atrakcyjnych cenach naprawdę zaczyna się rozrastać i wyglądać wyśmienicie. Zresztą podobnie wygląda sytuacja Meizu, które przeżywa ostatnio prawdziwy rozkwit.
Co sądzicie o nowym MX5?
źródło: Meizu przez Phone Arena