Tajwańskie targi Computex zawsze będą mi się nierozłącznie kojarzyły nie tylko z powstaniem Tabletowo, bo to właśnie był impuls do założenia strony, ale również z całym mnóstwem nowości od Asusa. Co roku to właśnie ten producent dominuje podczas tego wydarzenia. Nie inaczej jest tym razem. Poznaliśmy serię tabletów ZenPad (i ZenPad S), nową hybrydę Transformer Book T100HA, a teraz na dokładkę mamy Asusa Zenfone Selfie.
Na temat tego produktu w sieci pojawiły się pierwsze plotki zaledwie kilka dni przed oficjalną premierą, zatem można stwierdzić, że Asusowi prawie udało się utrzymać go w tajemnicy. Dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy, urządzenie opiera się na obudowie Asusa Zenfone 2, ale z przodu ma dużo lepszą kamerkę – 13 Mpix (f/2.2 i 88-stopniowy kąt) z możliwością nagrywania wideo w Full HD.
Główną różnicą pomiędzy Zenfone Selfie a Zenfone 2, poza frontowym aparatem oczywiście, jest zastosowana jednostka centralna – tutaj znajdziemy ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 615 zamiast Intel Atom (Z3560 lub Z3580).
Wciąż mamy do dyspozycji wyświetlacz o przekątnej 5,5″ i rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, pokryty Gorilla Glass 4 (zamiast 3), aparat 13 Mpix z tyłu (ale z laserowym autofokusem), 16/32/64GB pamięci wewnętrznej oraz, najprawdopdobniej, 2/4GB pamięci operacyjnej. Niestety, pełna lista parametrów technicznych nie została podana przez producenta. Gdy tak się stanie, od razu się nią z Wami podzielę.
Tymczasem warto zauważyć pewną nowość – Zenfone Selfie oferuje możliwość zdjęcia ramki obudowy, co ma pozwolić na więcej możliwości manewrowania telefonem bez potrzeby korzystania z kijka do selfie. Tak to wygląda:
Cena smartfona nie została ujawniona. Wiadomo jedynie, że będzie dostępny w siedmiu różnych wersjach kolorystycznych – w zależności od rynku.
Swoją drogą, wciąż nie wiadomo co z Asusem Zenfone Zoom, o którym od stycznia słuch zaginął…
