Apple nie jest największym producentem smartfonów na rynku – tytuł ten aktualnie należy do Samsunga, zaś firma z nadgryzionym jabłuszkiem w logo zajmuje 2. miejsce. Gigant z Cupertino może natomiast pochwalić się czymś znacznie cenniejszym – faktem, iż jego iTelefony zarabiają kilkanaście razy więcej niż konkurenci.
Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Canaccord Genuity, zysk operacyjny Apple za pierwszy kwartał 2015 roku stanowił 92% łącznej wartości wygenerowanej przez ośmiu największych producentów inteligentnych telefonów. Co ciekawe, rok temu Apple zdobył „tylko” 65% tego tortu. Drugi z kolei jest Samsung, którego zyski operacyjne stanowiły 15% ogólnej wartości.
Możecie się zastanowić, jak to jest możliwe, że zarobki Apple i Samsunga wyniosły razem 107%. Odpowiedź jest prosta – raport Canaccord Genuity uwzględnił również straty poniesione przez niektórych producentów.
A trzeba pamiętać, że wielu z nich ma poważne kłopoty, m.in. HTC, którego wartość spadła w ciągu 4 lat z 33,8 do 2 mld dolarów czy Microsoft, który przyznał się do straty 7,6 mld dolarów i zamierza zwolnić 7 800 pracowników.
Konkurencja jest ogromna – jak podaje Neil Mawston, dyrektor wykonawczy Strategy Analytics, obecnie na rynku działa ponad 1 000 producentów smartfonów. Każdy z nich ma inną strategię – jedni sprzedają swoje urządzenia drożej (tak, jak Apple), a inni taniej (jak Xiaomi, który woli zarabiać na aplikacjach i akcesoriach). Jak wyliczył serwis źródłowy, średnia cena za iTelefon wynosiła w zeszłym roku 624 dolary, zaś za słuchawkę z Androidem – 185 dolarów.
Źródło: phoneArena