Lubicie 7-calowe tablety? Dzięki niewielkim rozmiarom są niezwykle mobilne, kompaktowe, osobiste i tanie.
DigiTimes, azjatycki serwis informacyjny, opublikował raport z którego wynika, że urządzenia o 7-calowych wyświetlaczach będą stanowić aż 60% rynku. Ekrany 8.9-calowe zyskają 15% udziału, a 9.7-calowe – 10%.
Przeprowadzone badania dowiodły, że 7-calowe tablety stały się popularne za sprawą chińskich producentów, którzy wyjątkowo upodobali sobie tę wielkość ekranu. Wiele z tych urządzeń trafiło na rynki europejskie i amerykańskie sygnowane logo mniej lub bardziej znanych wytwórców elektroniki.
Kolejnym ważnym czynnikiem mającym wpływ na popularność 7-calowych „dachówek” jest ich cena. Z racji niewielkich rozmiarów, przeważnie słabej jakości wykonania i specyfikacji ze średniej lub niskiej półki, urządzenia te są tanie i atrakcyjne dla klientów o mniej zasobnych portfelach. Trend ten można dostrzec także w naszym kraju, gdzie dla przeciętnego użytkownika cena ma ogromne znaczenie przy wyborze tabletu. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w naszym zbiorowym felietonie traktującym o rozwoju rynku tabletów w Polsce.
Rezultaty badań przeprowadzonych na rynku azjatyckich nie pokrywają się z wynikami ankiety przeprowadzonej wśród Czytelników Tabletowo. Według Was, idealną przekątną ekranu jest 10.1-cali, która, patrząc na raport DigiTimes, nie jest popularna w Azji. To dowód na to, że trendy rynkowe nie są uniwersalne i nie dadzą się zastosować w każdym kraju. Jeżeli jednak w sprzedaży pojawi się więcej 7-calowych, bardzo dobrych tabletów pokroju HTC Flyer oraz Huawei Ideos S7 Slim, przekątna ta może zyskać wielu fanów. Myślicie, że to możliwe?