Kanapki z sałatą i pomidorem, gorąca kawa i najświeższy przeciek. Od samego rana @evleaks serwuje rewelacje ze świata technologii. Jak wynika z jednego z wpisów opublikowanych przez to konto na Twitterze, 6-calowy tabletofon Nokia Bandit pojawi się na rynku pod nazwą Nokia Lumia 1520.
Na temat tego tajemniczego urządzenia wiadomo bardzo niewiele. Jego oficjalna premiera najprawdopodobniej nastąpi podczas targów IFA w Berlinie, które rozpoczynają się w przyszłym tygodniu. Jeśli wierzyć plotkom, Lumia 1520 będzie mogła pochwalić się 6-calowym pojemnościowym ekranem dotykowym o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (FHD), czterordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 600 lub 800, 2GB pamięci operacyjnej RAM, aparatem fotograficznym 20 Mpix oraz systemem operacyjnym Windows Phone 8 w wersji GDR3. Poza wyświetlaczem, który w pewien został potwierdzony przez zdjęcie opublikowane na łamach jednego z chińskich portali społecznościowych, specyfikacja składa się z życzeń i prognoz analityków.
Mówiąc o Windows Phone 8 GDR3, warto dodać, czego można spodziewać się po tej aktualizacji. Użytkownicy wiążą z nią wielkie nadzieje, albowiem mówi się, że wśród wprowadzonych zmian znajdzie się wsparcie dla ekranów FHD, przełącznik blokady autorotacji obrazu, tryb kierowcy uaktywniający się automatycznie po połączeniu telefonu ze słuchawką Bluetooth, trzecia kolumna kafelków na pulpicie oraz – na co wszyscy liczą po cichu, a co najprawdopodobniej pojawi się dopiero w Windows Phone 9 – centrum powiadomień.
Nokia Bandit aka Lumia 1520 zapowiada się ciekawie, ale bez rysika i pakietu dedykowanych mu aplikacji będzie tylko telefonem z gigantycznym, 6-calowym ekranem. Nokia i Microsoft muszą się postarać, ponieważ już za kilka dni, z chwilą prezentacji nowego Samsunga Galaxy Note 3, poprzeczka zostanie podniesiona bardzo wysoka.
via WMPoweruser