Takiego zdania jest Abraham Liu, który reprezentował Huawei na konferencji dotyczącej obrazu rozwoju sieci 5G w Europie, zorganizowanej w Brukseli. Wykluczenie Huawei z udziału w rozwoju łączności nowej generacji jest po prostu nieopłacalne.
Abraham Liu jest człowiekiem, który od 18 lat związany jest z Huawei. Jako wiceprezes firmy szefował działalności koncernu w Malezji, by jakiś czas temu objąć pozycję rzecznika firmy w kontaktach z Unią Europejską.
Serwis GSMONLINE w sprawozdaniu z konferencji dotyczącej sieci 5G w Europie i roli, jaką może w jej rozwoju odegrać Huawei, powołał się na słowa Liu, sugerujące, że brak chińskiej firmy wśród przedsiębiorstw wspierających rozbudowę infrastruktury 5G może ostatecznie zemścić się na operatorach sieci komórkowej i ich klientach końcowych, którzy będą musieli zapłacić więcej za usługi telekomunikacyjne.
Zgodnie z retoryką wiceprezesa Liu, odsuwając Huawei od działań związanych z wprowadzaniem sieci nowej generacji w Polsce i Europie, poszczególne kraje narażają się na duże ryzyko kosztownych opóźnień. Nieobecność chińskiego giganta odczują głównie operatorzy, zmuszeni do czekania na innych dostawców urządzeń infrastruktury sieciowej, którzy przytłoczeni ogromem zamówień, raczej nie udźwigną tematu płynnej dystrybucji kluczowego sprzętu.
Z Huawei warto się liczyć
Prawdą jest, że Abraham Liu wydaje się martwić nie za „swoje”, ale trzeba też wziąć pod uwagę to, jaką pozycję Huawei ma w Polsce i UE już teraz. Jak podaje GSMONLINE, to główny dostawca rozwiązań sieciowych dla T-Mobile, Orange i PLAY. Globalnie udział infrastruktury Huawei sięga 29%, a w Europie jest jeszcze wyższy i wynosi jakieś 40%. W Stanach Zjednoczonych firma praktycznie nie ma rynku zbytu, i Liu podaje ten kraj jako przykład skutków w pomijaniu Huawei w planach rozbudowy sieci – ceny dostępu do mobilnego internetu są tam stosunkowo wysokie.
Na pewno tok tego rozumowania odpowiada polityce Huawei, ale jest całkiem zrozumiały. Choć firma boryka się z pewnymi problemami wizerunkowymi, są one w głównej mierze spowodowane amerykańską nieufnością wobec Chińczyków. Nie podziela jej wiele europejskich krajów, w tym Niemcy czy Węgry. Ciekawe, jak sytuacja będzie wyglądać w Polsce – wszak niedawno podpisano z USA porozumienie w sprawie bezpieczeństwa sieci 5G, którego konsekwencji dla Huawei nie poznaliśmy do dziś.
źródło: GSMONLINE, huawei.eu
zdjęcie główne: Huawei Mate 20X 5G
