Jeżeli podobnie jak ja, od dawna czekacie na epicką przygodę w zapomnianym świecie Parku Jurajskiego, to mam dla Was dobrą wiadomość. Zapoznajcie się z teaserem The Lost Wild – horroru z krwiożerczymi dinozaurami w tle. Wygląda bardzo obiecująco!
Horror i dinozaury to doskonałe połączenie
W branży gier motyw dinozaurów był wykorzystywany stosunkowo rzadko. Ostatnie niezłe produkcje, które wplotły do rozgrywki te prehistoryczne gady, miały swoje premiery kilka lat temu. No dobra, chyba że uznamy za dinozaury te znane z Horizon: Zero Dawn.
Na przestrzeni lat pojawiły się też takie tytuły jak m.in. ARK: Survival Evolved, ale jednak sandboksowe MMO rządzi się innymi prawami niż rasowy, pełnokrwisty single-player. I cóż, ogromny potencjał płynący z tego niesamowitego świata, nie został wykorzystany nawet w połowie.
Na szczęście jest spora szansa, że wkrótce się to zmieni. Studio Great Ape Games parę dni temu wrzuciło zajawkę ich najnowszej produkcji – The Lost Wild. Projekt jest realizowany w ramach programu Epic MegaGrants, a pierwsze doniesienia o tej grze pojawiły się już w 2018 roku.
Wciąż niewiele wiemy na temat samej rozgrywki, ponieważ The Lost-Wild wciąż znajduje się w bardzo wczesnej fazie produkcji. Deweloperzy zapewniają jednak, że gra będzie kłaść szczególny nacisk na fabułę i eksplorację. Przeżycie w prehistorycznej dżungli też nie będzie należało do najłatwiejszych zadań. Ciężki klimat rodem z horroru, potężne bestie, których lepiej unikać i rozbudowana sztuczna inteligencja przeciwników, mają sprawić, że gra nie pozwoli o sobie zapomnieć.
Grafika na miarę drugiej dekady XXI wieku
Już na ten moment The Lost Wild wyglada po prostu świetnie. Wykorzystany tutaj silnik Unreal Engine zapowiada realistyczne i klimatyczne widowisko.
Grę ukończymy w około 6-10 godzin. Na ten moment data premiery nie jest znana, ale chyba warto uzbroić się w cierpliwość. Zresztą, zobaczcie sami:
Za The Lost Wild i zapowiedziany na Tokyo Game Show 2021 Wanted: Dead mocno trzymam kciuki!