Microsoft stara się udowodnić, że w swoim sklepie z aplikacjami jest w stanie przyjąć programy wszelkiej maści – również te wyraźnie konkurujące z najważniejszymi produktami firmy. W ten sposób w Microsoft Store znajdziemy klienta Epic Games Store i przeglądarkę Opera.
Microsoft wita konkurencyjne przeglądarki. Ale nie wszystkie
Gigant z Redmond od dawna ma problemy z zachęcaniem deweloperów do umieszczania aplikacji w Microsoft Store. Zdecydowaną większość programów można przecież zainstalować „tradycyjnie”, za pomocą paczki rozpakowującej pliki, pobieranej wprost ze strony producenta oprogramowania. Microsoft liczy jednak na to, że będziemy zmieniać swoje przyzwyczajenia, korzystając z systemu Windows 11, na którym zmiany w sklepie będą widoczne w pierwszej kolejności – już od 5 października.
Ponieważ jednak przyzwyczajenia zmienić jest bardzo trudno, Microsoft będzie nas do tego zachęcać przez robienie miejsca w swoim sklepie dla aplikacji, które oferują konkurencyjne produkty. Na przykład, z Microsoft Store będzie można pobrać przeglądarki Opera czy Yandex Browser. Co ciekawe, nie ma wśród nich Chrome’a od Google, który jest głównym rywalem przeglądarki Edge. Najwyraźniej gościnność Microsoftu ma swoje granice.
Aplikacje klasyczne oraz PWA w Microsoft Store
Jak donosi Microsoft na swoim blogu, pierwsza fala dodatkowych aplikacji w Microsoft Store powinna wkrótce dotrzeć do użytkowników. Wśród programów, które można pobrać z tej platformy znajdą się Discord, Zoom, KakaoTalk, Luminar AI, Music Maker, VLC, TeamViewer, Adobe Acrobat Reader czy LibreOffice.
Dodatkowo, powiększa się lista dostępnych aplikacji PWA (Progressive Web Apps). Wśród nich można wyliczyć Reddita, Wikipedię, TikToka, Lyft czy Tumblr. Ofertę uzupełnia Clipchamp, którego Microsoft wykupił we wrześniu.
Sklep, z którego pobierzesz… inny sklep
Microsoft Store jest do tego stopnia otwarty, że z poziomu tej platformy można będzie teraz pobrać Epic Games Store, czyli właściwie bezpośredniego konkurenta sklepu Microsoftu w dziedzinie gier.
Na koniec, Microsoft przygotował wzmiankę na temat zapowiadanej możliwości korzystania z aplikacji na Androida na Windowsie 11 za pomocą sklepu Amazon Appstore. Jak zapowiada ekipa z Redmond, pierwsze wersje testowe Microsoft Store, wyposażonego w przeglądanie katalogu aplikacji Amazon, wkrótce zostaną udostępnione członkom programu Windows Insider.
Ciekawe, czy Microsoft będzie w bardziej agresywny sposób promował swój sklep z aplikacjami. Sama obecność w systemie Windows 11 (a także później – taka sama funkcjonalność w Windowsie 10), nie wystarczy, by przyciągnąć klientów do tej platformy. Czekamy na trzęsienie ziemi, a nie na wpis na blogu Microsoftu.