Wygląda na to, że jedna z największych zagadek (obok losu Galaxy S21 FE) została właśnie rozwiązana. Nareszcie wiemy, jaka przyszłość czeka serię Galaxy Note. Klienci powinni przygotować się na ogromną, (nie)spodziewaną zmianę w ofercie producenta.
Notatniki mają ogromną rzeszę wiernych i zadowolonych użytkowników. Samsung, począwszy od Galaxy S21 Ultra, dodał wsparcie dla obsługi rysika S Pen do smartfonów spoza serii Galaxy Note (zapewnia je również Galaxy Z Fold 3). Żaden z ww. modeli nie ma jednak slotu na stylus w obudowie. Co prawda producent stworzył dedykowane etui z miejscem na rysik, ale nie oszukujmy się – nie jest to coś, co satysfakcjonuje dotychczasowych użytkowników Notatników.
Galaxy Note będzie miał godnego, (nie)spodziewanego następcę
Na przestrzeni ostatnich miesięcy pojawiło się wiele sprzecznych doniesień na temat przyszłości serii Galaxy Note. Jedni leaksterzy przekazywali, że producent nie zamierza jej kontynuować, natomiast inni przekonywali, że na rynku pojawi się kolejny Notatnik, co dał do zrozumienia też sam Samsung. Po wielu tygodniach niepewności, wygląda na to, że sprawa się wyklarowała w (dość nie)oczekiwany sposób.
Według informacji, przekazywanych przez wiarygodnego leakstera I Ice Universe, źródło z łańcucha dostaw dało do zrozumienia, że nie powinniśmy spodziewać się premiery nowego Galaxy Note, lecz jednocześnie Samsung nie pozostawi fanów Notatników z niczym.
„Nowym Galaxy Note” będzie Galaxy S22 Ultra, na pokładzie którego znajdzie się miejsce na rysik S Pen. Pod względem designu ma on przypominać Galaxy Note 20 Ultra i tak samo zostanie wyposażony w wyświetlacz o proporcjach 19,3:9. Ponadto w jego wnętrzu umieszczony zostanie akumulator o pojemności 5000 mAh, podobnie jak w Galaxy S20 Ultra i wspomnianym już Galaxy S21 Ultra.
Warto też przypomnieć, że według nieoficjalnych informacji, Samsung zamierza przebudować swoją ofertę i pozostawić w niej jedynie serie Galaxy S i Galaxy Z. Jednocześnie producent jest zdeterminowany, aby nie utracić klientów, którzy kupowali Notatniki, dlatego szykuje dla nich atrakcyjną alternatywę.
Koniec końców trzeba przyznać, że cała historia skończy się happy endem, tym bardziej, że na rynku nie ma godnej alternatywy dla smartfonów z linii Galaxy Note.