Ceny kart graficznych poszły w górę wraz z szałem na wszelkie kryptowaluty. Już od początku roku ciężko jest kupić jakiekolwiek GPU do komputera osobistego. Producenci walczą z krypto górnikami, implementując m.in. ogranicznik LHR, a nawet wydają specjalne górnicze układy, jednak to nie pomaga. Jeśli karty pojawiają się w sklepie, to w bardzo wywindowanych cenach. Na całym świecie jest podobnie jak w Polsce. Nasz zachodni sąsiad, czyli Niemcy, także boryka się z wysokimi cenami układów graficznych.
Wysokie ceny kart graficznych – nie zapowiada się na spadek
Początek roku nie był najgorszym czasem na zakup karty graficznej – ceny układów stały na stosunkowo dobrym poziomie, a karty oparte na architekturze Ampere (seria RTX 3000) kosztowały w sklepach średnio 127% ceny katalogowej producenta. Wraz z kolejnymi miesiącami było jednak tylko gorzej – w marcu w niemieckich sklepach pojawił się pierwszy większy wzrost cen układów zarówno Zielonych, jak i Czerwonych.
Ceny już wtedy były bardzo wysokie – średnia cen na ten czas istniejących kart GeForce (czyli RTX 3060, 3060 Ti, 3070, 3080 i 3090) była ponad dwukrotnie wyższa niż wycena MSRP. Z Radeonami było trochę lepiej, bo kosztowały około 90% więcej niż zalecał producent. Z najwyższym peakiem mieliśmy do czynienia wtedy, gdy ceny kart graficznych NVIDII były już 3 razy wyższe niż katalogowe, a AMD dwa razy.
Ceny kart graficznych w Niemczech potem spadały, ze względu na spadek wartości najbardziej popularnych kryptowalut, takich jak Bitcoin czy Ether – aż do sierpnia. Podobnie sytuacja miała się w Polsce, bowiem to był najlepszy od miesięcy czas na zakup komputera – karty kosztowały „tylko” 50% więcej. Tendencja spadkowa jednak się nie utrzymała – ceny zaczęły ponownie rosnąć.
Jak podaje portal 3dcenter, ceny kart graficznych u naszego zachodniego sąsiada są o 70% wyższe niż rekomendowane przez producenta. Jak widać, na razie nie mamy co liczyć na poprawę cen ani dostępności. Nadchodzi okres świąteczny, czyli czas wzmożonych zakupów – najprawdopodobniej do końca obecnego roku ceny kart graficznych pójdą jeszcze w górę, a dostępność wcale się nie poprawi.
Analizując uśrednione ceny kart graficznych całej rodziny GeForce z popularnego niemieckiego sklepu Alternate, można dojść do wniosku, że niektóre układy kosztują nawet więcej niż podaje portal 3dcenter. Najtańszy model 3060 jest na przykład dwukrotnie droższy, natomiast najdroższy układ z rodziny RTX 3090 kosztuje o 78% więcej niż powinien. Mimo to dostępność kart jest bardzo dobra – w sklepie można kupić niereferencyjne modele od wielu producentów.
Model | Cena MSRP (katalogowa) | Cena faktyczna (uśredniona) |
GeForce RTX 3060 | 329 euro | 670 euro |
GeForce RTX 3060 Ti | 419 euro | 750 euro |
GeForce RTX 3070 | 519 euro | 984 euro |
GeForce RTX 3070 Ti | 619 euro | 1144 euro |
GeForce RTX 3080 | 719 euro | 1439 euro |
GeForce RTX 3080 Ti | 1199 euro | 1774 euro |
GeForce RTX 3090 | 1549 euro | 2759 euro |
Warto wspomnieć o kartach AMD Radeon, ponieważ ich ceny także są wywindowane, a dostępność zdecydowanie gorsza niż w przypadku GPU z serii GeForce RTX 3000. W sklepie internetowym alternate można kupić co najwyżej cztery modele niereferencyjnych Radeonów, a w przypadku układu RX 6800 XT tylko jeden.
Model | Cena MSRP (katalogowa) | Cena faktyczna (uśredniona) |
Radeon RX 6600 XT | 379 euro | 644 euro |
Radeon RX 6700 XT | 479 euro | 994 euro |
Radeon RX 6800 XT | 589 euro | 1299 euro |
Radeon RX 6900 XT | 1099 euro | 1946 euro |
Ponadto dochodzi jeszcze jeden czynnik. Cena produkcji czipów opartych na 7-nm procesie technologicznym TSMC ma wzrosnąć o 10%. Karty NVIDII są produkowane przez Samsunga w 8-nm procesie litograficznym, natomiast układy RDNA 2 wychodzą z fabryki TSMC – produkcja kart Radeon RX będzie droższa, a ceny kart graficznych prawdopodobnie także pójdą w górę.