Netflixa nie trzeba nikomu przedstawiać. Nie wszyscy mieli jednak okazję z niego korzystać z różnych powodów. Jeden z najpopularniejszych serwisów streamingowych na świecie postanowił to ułatwić i wprowadził darmowy plan. Naturalnie ma on szereg ograniczeń, ale może skłonić użytkownika do przejścia na płatną subskrypcję.
Netflix – polski cennik
Na początku sierpnia 2021 roku Netflix zaktualizował cennik w Polsce. Cena planu Podstawowego, który zapewnia dobrą jakość wideo i możliwość oglądania materiałów w rozdzielczości 480p na maksymalnie jednym urządzeniu, została obniżona z 34 do 29 złotych. Z kolei cena planu Premium wzrosła z 52 do 60 złotych. Miesięczna opłata za plan Standard pozostała bez zmian – niezmiennie wynosi 43 złote.
Niestety, już dość dawno zrezygnowano z bezpłatnego okresu próbnego, ponieważ zdarzały się nadużycia. Jednocześnie klienci często mogą otrzymać darmowy dostęp do tego serwisu w pakiecie – aktualnie na przykład, wybierając ofertę Vectry. Wcześniej dodawał go również Play, który teraz przerzucił się na Viaplay, podobnie jak UPC.
Netflix za darmo (dla wybranych)
O ile w Polsce cena planu Podstawowego jest przystępna, to nie wszędzie klienci mogą sobie pozwolić na subskrypcję. Netflix postanowił więc wprowadzić darmowy plan, aby umożliwić mieszkańcom Kenii obejrzenie produkcji, dostępnych w jego bibliotece.
Serwis podkreśla, że podczas rejestracji nie trzeba podawać żadnych informacji o płatnościach, więc użytkownicy nie muszą się martwić, że platforma kiedyś zacznie obciążać ich jakimiś należnościami. Wystarczy tylko wpisać adres e-mail, potwierdzić, że ma się ukończone 18 lat i stworzyć hasło.
Darmowy plan jest całkowicie pozbawiony reklam, ale jednocześnie będzie można z niego korzystać wyłącznie na smartfonach z Androidem. Użytkownicy również mogą jednak tworzyć profile i ustawiać kontrolę rodzicielską.
Netflix za darmo nie daje jednak dostępu do pełnej biblioteki serwisu, ale mimo wszystko pozwala się zapoznać z jego ofertą. Darmowy plan będzie udostępniany sukcesywnie w Kenii w ciągu najbliższych tygodni.
Na tę chwilę nie ma informacji o podobnych planach na innych rynkach, ale raczej nie powinniście się spodziewać takiego posunięcia w Polsce.