Specyfikację smartfonów z najwyższej półki cenowej określić można mianem kompletnej. Znajdziemy w nich wszystko, co w danym momencie producenci mają najlepszego do zaoferowania, w zamian za odpowiednio wysoką sumę pieniędzy. Czy jeśli maksymalny budżet ograniczymy do poziomu 2700 złotych, uda się znaleźć właśnie takie urządzenie? Jest kilku kandydatów.
W dzisiejszym poradniku z serii Co kupić?, do wydania na smartfon mamy kwotę 2700 złotych. Biorąc pod uwagę obecne realia rynkowe, to zdecydowanie zbyt mało, by pozwolić sobie na urządzenie z najwyższej półki cenowej. Szybki rzut oka na takie propozycje jak Samsung Galaxy S21 Ultra, Samsung Galazy Z Fold 3, Xiaomi Mi 11 Ultra czy iPhone 12 Pro mówi wszystko – do ceny typowych flagowców jeszcze bardzo daleka droga.
Co ciekawe, wcale nie oznacza to, że musimy nadmiernie ograniczać się w wymaganiach stawianych smartfonom. Nawet dysponując kwotą 2700 złoych znajdziemy urządzenia, które w swojej specyfikacji oferują najwydajniejsze układy SoC, łączność 5G, bardzo dobre aparaty fotograficzne i bezprzewodowe ładowanie baterii. Piękne wyświetlacze AMOLED to, za tę cenę, właściwie oczywistość.
W poniższym zestawieniu znajdziecie bardzo ciekawy smartfon, który załapał się na ten pułap cenowy wyłącznie dlatego, że właśnie trwa atrakcyjna promocja, w ramach której można kupić go sporo taniej. Znajdziecie tu również prawdziwego weterana cotygodniowych zestawień, obecnego chyba we wszystkich z nich, które w ostatnim czasie obejmowały urządzenia kosztujące więcej niż 2000 złotych.
Czy pretendent okaże się lepszy od weterana? Może najlepszą opcję okaże się jeden z czarnych koni, które również przygotowaliśmy? Sprawdźcie sami!
Partnerem materiału jest Media Expert
W zestawieniu linkujemy do ofert naszego partnera – Media Expert, który nie miał wpływu na dobór smartfonów.
Ileż można tłuc ten sam smartfon?!
Takie właśnie pytanie pojawiło się w głowie przygotowującego to zestawienie, w momencie przeglądania ofert. Cóż, wygląda na to, że to na tyle solidne urządzenie, że trudno wyobrazić sobie bez niego jakikolwiek tego typu materiał. Wiecie już, o czym mowa? Naturalnie o Samsungu Galaxy S20 FE, w wersji wyposażonej w SoC Qualcomm Snapdragon 865, jednak bez wsparcia dla 5G.
Jego cena, w ostatnich tygodniach, dynamicznie się zmienia, balansując między 2000 a 2700 złotych. Na moment przygotowania niniejszej publikacji, w Media Expert trwa promocja, w ramach której niebieski wariant kolorystyczny nabyć można za 2099 złotych. Niewiele brakło, by do zestawienia zmieściła się wersja z odblokowanym modemem 5G, kosztująca w tym momencie 2799 złotych.
To, czy warto dopłacić 700 złotych do samej opcji łączenia się z siecią 5G, jest moim zdaniem mocno indywidualną kwestią. Jeśli smartfon ma nam posłużyć dłużej niż 2-3 lata, to dobry pomysł. W przeciwnym przypadku bardzo trudno będzie o sensowne uzasadnienie dodatkowego kosztu.
Poza najmocniejszym układem SoC w flagowcach z 2020 roku, na pokładzie Galaxy S20 FE znajdziemy wyświetlacz Super AMOLED z odświeżaniem 120 Hz, potrójny aparat główny (12 Mpix + 12 Mpix + 8 Mpix) i baterię o pojemności 4500 mAh, z ładowaniem bezprzewodowym.
Krótko mówiąc, bardzo dobry smartfon w świetnej cenie.
Samsung Galaxy S20 FE / Samsung Galaxy S20 FE 5G w Media Expert
Dobra promocja może wiele zdziałać
Jak wspominaliśmy we wstępie, w zestawieniu znajdziecie weterana i pretendenta. Skoro weteran już za nami, przyszła pora na konkurenta, który znalazł się tu, ponieważ obecnie jest sporo tańszy niż zazwyczaj. To ASUS ZenFone 8, którego obecnie można kupić za 2699 złotych.
Co w zamian? Między innymi, potężny układ SoC Qualcomm Snapdragon 888 z łącznością 5G, podwójny aparat główny (64 Mpix + 12 Mpix), bateria o pojemności 4000 mAh z szybkim ładowaniem 30 W i wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz. Jego niekwestionowanym atutem jest również obecność wyjścia słuchawkowego, w dodatku o bardzo dobrych parametrach.
ASUS ZenFone 8 to również świetna propozycja dla tych, którzy szukają mniejszego smartfona. Wyświetlacz o przekątnej 5,92 cala, to biorąc pod uwagę konkurencję, propozycja wręcz filigranowa.
Zestawienie smartfonów bez Xiaomi? Paaanie, tak się nie robi!
Pułap cenowy 2700 złotych sprawia, że dość trudno wybrać adekwatne urządzenie z portfolio tego producenta. Mógłby to być, dla przykładu, model Xiaomi Mi 10T Pro, czyli jedna z ciekawszych konstrukcji Chińczyków, zaprezentowanych w 2020 roku.
W cenie 2499 złotych model ten oferuje układ SoC Qualcomm Snapdragon 865 z łącznością 5G, potrójny aparat główny (108 Mpix + 13 Mpix + 5 Mpix) i wyświetlacz IPS z odświeżaniem 144 Hz.
Xiaomi Mi 10T Pro w Media Expert
Wystarczy jednak, że naciągniemy budżet o 100 złotych (są też w sieci oferty, gdzie nie trzeba tego robić), by pokusić się o tegoroczny model Xiaomi, a mianowicie Xiaomi Mi 11i.
W przeciwieństwie do Mi 10T Pro, znajdziemy w nim wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz i nowszy układ SoC (Snapdragon 888, również z łącznością 5G). Zestaw aparatów jest bardzo podobny, różni się wyłącznie obiektywem ultraszerokokątnym, który tutaj ma niższą rozdzielczość – 8 megapikseli, a podstawowy nie jest stabilizowany optycznie.
Decyzja, co naturalne, należy do Was, jednak wyświetlacz AMOLED to coś, co mimo wszystko warto mieć w smartfonie z tej półki cenowej.
Zabójca flagowców rozprawi się z konkurencją?
Miano zabójcy flagowców, kilka lat temu, przysługiwało urządzeniom spod szyldu OnePlusa. Obecnie tym samym tytułem określa smartfon inny producent z tej grupy kapitałowej – realme. Mowa, co oczywiste, o realme GT w mocniejszym wariancie z 12 GB pamięci RAM i 256 GB na dane użytkownika.
Podobnie jak w przypadku Asusa czy Xiaomi Mi 11i, tu również znajdziemy układ SoC Qualcomm Snapdragon 888, ze wsparciem dla 5G. Za wrażenia wizualne odpowiada wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz, a możliwości fotograficzne zapewnia potrójny aparat główny – 64 Mpix + 8 Mpix + 2 Mpix. Bateria ma pojemność 4500 mAh i oferuje technologię bardzo szybkiego ładowania przewodowego z mocą 65 W.
To również propozycja, obok której trudno przejść obojętnie, zwłaszcza, gdy na pierwszym miejscu stawiamy wydajność smartfona.
Nie jest najwydajniejszy, ale uroku nie sposób mu odmówić
Zestawienie smartfonów, które warto kupić dysponując kwotą 2700 złotych, kończymy modelem, który w 2020 roku był jedną z najciekawszych propozycji na rynku. Mimo upływu czasu i rychłej premiery już drugiego następcy, to wciąż bardzo ciekawa konstrukcja, która oferuje użytkownikowi wszystko to, co potrzebne, by komfortowo korzystać z niej każdego dnia.
Co to za smartfon? Oppo Reno 4 Pro, w wariancie z 12 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci na dane. Jedynym elementem specyfikacji, w którym nieco odstaje od konkurencji z tego zestawienia, jest wydajność – choć głównie na papierze.
Qualcomm Snapdragon 765G nieco odstaje od pozostałych propozycji, jednak w codziennym użytkowaniu nie jest to szczególnie odczuwalne. Animacje prezentowane na wyświetlaczu AMOLED o częstotliwości odświeżania 90 Hz wciąż są bardzo płynne, a szybkie ładowanie 65 W pozwala błyskawicznie przywrócić ogniwo 4000 mAh do optymalnej kondycji.
Zestaw apratów? Również kompletny (12 Mpix + 13 Mpix + 48 Mpix), a redakcyjne testy udowodniły, że świetnie sprawdzi się chociażby po to, by zarejestrować wakacyjne wspomnienia.
Oppo Reno 4 Pro w Media Expert
Zwycięzcę wskaże tabela?
Który smartfon okazał się tym najciekawszym, w dzisiejszym zestawieniu? Na pierwszy rzut oka trudno wskazać faworyta. Posłużmy się zatem tabelą z podstawowymi parametrami technicznymi wszystkich modeli:
Model | Samsung Galaxy S20 FE | ASUS ZenFone 8 | Xiaomi Mi 10T Pro | Xiaomi Mi 11i | realme GT | Oppo Reno 4 Pro |
Ekran | 6,5 cala, Super AMOLED, 120 Hz | 5,9 cala, Super AMOLED, 120 Hz | 6,67 cala, IPS, 144 Hz | 6,67 cala, Super AMOLED, 120 Hz | 6,43 cala, Super AMOLED, 120 Hz | 6,55 cala, AMOLED, 90 Hz |
Procesor | Qualcomm Snapdragon 865 | Qualcomm Snapdragon 888 | Qualcomm Snapdragon 865 | Qualcomm Snapdragon 888 | Qualcomm Snapdragon 888 | Qualcomm Snapdragon 765G |
GPU | Adreno 650 | Adreno 660 | Adreno 650 | Adreno 660 | Adreno 660 | Adreno 620 |
RAM | 6 GB | 8 GB | 8 GB | 8 GB | 12 GB | 12 GB |
Pamięć | 128 GB | 128 GB | 128 GB | 128 GB | 256 GB | 256 GB |
System | Android 11 | Android 11 | Android 11 | Android 11 | Android 11 | Android 11 |
Aparat | 12 Mpix OIS + 8 Mpix OIS + 12 Mpix | 64 Mpix OIS + 12 Mpix | 108 Mpix OIS + 13 Mpix + 5 Mpix | 108 Mpix + 8 Mpix + 5 Mpix | 64 Mpix + 8 Mpix + 2 Mpix | 48 Mpix OIS + 13 Mpix + 12 Mpix |
Kamerka | 32 Mpix | 12 Mpix | 20 Mpix | 20 Mpix | 16 Mpix | 32 Mpix |
Bateria | 4500 mAh, 25 W, ładowanie bezprzewodowe | 4000 mAh, 30 W | 5000 mAh, 33 W | 4520 mAh, 33 W | 4500 mAh, 65 W | 400 mAh, 65 W |
5G | Tylko w wersji 5G (droższej) | Tak | Tak | Tak | Tak | Tak |
NFC | Tak | Tak | Tak | Tak | Tak | Tak |
USB | 3.2 | 2.0 | 2.0 | 2.0 | 2.0 | 3.1 |
microSD | Tak | Nie | Nie | Nie | Nie | Nie |
Dual SIM | Tak, hybrydowy | Tak | Tak | Tak | Tak | Tak |
3.5 mm jack audio | Nie | Tak | Nie | Nie | Tak | Nie |
Głośniki | Stereo | Stereo | Stereo | Stereo | Stereo | Stereo |
Biometria | Skaner linii papilarnych (pod ekranem) | Skaner linii papilarnych (pod ekranem) | Skaner linii papilarnych (ramka) | Skaner linii papilarnych (ramka) | Skaner linii papilarnych (pod ekranem) | Skaner linii papilarnych (pod ekranem) |
Wymiary | 159,8 x 74,5 x 8,4 mm | 148 x 68,5 x 8,9 mm | 165,1 x 76,4 x 9,3 mm | 163,7 x 76,4 x 7,8 mm | 158,5 x 73,3 x 9,1 mm | 159,6 x 72,5 x 7,6 mm |
Waga | 190 g | 169 g | 218 g | 196 g | 186 g | 172 g |
Norma odporności | IP68 | IP68 | Brak | IP53 | Brak | Brak |
Cena na wolnym rynku | 2099 złotych (4G), 2799 złotych (5G) | 2699 złotych | 2499 złotych | 2749 złotych (8/256 GB) | 2499 złotych | 2699 złotych |
Oferta Media Expert | Link | Link | Link | Link | Link | Link |
Który wygrywa? Biorąc pod uwagę stosunek promocyjnej ceny do oferowanych możliwości, Samsung Galaxy S20 FE przoduje w kolejnym zestawieniu. ASUS ZenFone 8 również zasługuje na uwagę, przede wszystkim za połączenie najwydajniejszych podzespołów z najmniejszymi w zestawieniu wymiarami. Jest jeszcze Oppo Reno 4 Pro, który wcale nie ma zamiaru się starzeć…
Na uzupełnienie zestawienia o Wasze propozycje, jak zwykle, czekamy w komentarzach.
- Do szkoły z inteligentnym zegarkiem? Dlaczego nie! Wybieramy smartwatche dla dzieci
- Fajny smartfon na rozpoczęcie roku szkolnego? Może jeden z tych?
- Jaki laptop dla ucznia i studenta? Mam kilku faworytów
- Jaki smartfon wybrać do 1500 złotych? I czy koniecznie z 5G? Podpowiadamy!
- Najlepszy smartfon do 700 złotych? Lider wcale nie jest taki oczywisty…