W internecie znajdziemy sporo poradników o tym, jak przyspieszyć iPhone’a. Okazuje się, że jest na to jeszcze jeden sposób i to naprawdę nietypowy.
Spowolnianie iPhone’ów
Jedna z głośniejszych afer związanych z firmą z Cupertino dotyczyła funkcji zmniejszania wydajności smartfonów, gdy akumulator odczuwalnie stracił swoją fabryczną pojemność. Jeśli poziom jego kondycji spadał poniżej 80%, to system mógł zdecydować o ograniczeniu mocy procesora, co miało przełożyć się na dłuższy czas pracy i uniknięcie niespodziewanego wyłączenia urządzenia.
Funkcja sama w sobie nie była zła, ale Apple należy się spory minus za sposób jej wdrożenia. Otóż zespół Tima Cooka nie poinformował o tym użytkowników. Nic więc dziwnego, że po odkryciu tych praktyk, na firmę wylała się fala krytyki, a co więcej – sprawa trafiła do wielu sądów. Apple musiało zapłacić spore kary, w tym m.in. we Francji.
Producent iPhone’ów dość sprawnie zareagował na tysiące negatywnych opinii, starając się uspokoić niezadowolonych użytkowników, a najpewniej również uniknąć płacenia wysokich kar. W iOS pojawił się wskaźnik stanu akumulatora, a także możliwość wyłączenia funkcji spowalniania.
Większa wydajność po wybraniu konkretnego regionu
Jak już wcześniej wspomniałem, Apple we Francji musiało pogodzić się z wysoką karą za swoją politykę dotyczącą spowalniania smartfonów. Co więcej, firma nie może już w ten sposób ograniczać wydajności iPhone’ów na terenie tego kraju.
Z nowego raportu wynika, że zmiana regionu na Francję w ustawieniach iOS może przyczynić się do sprawniejszej pracy systemu i zainstalowanych aplikacji. Potwierdzają to testy AnTuTu przeprowadzone na iPhonie 7 – 286632 punktów przed zmianą regionu i 298321 punktów po wybraniu Francji.
Przedstawiony sposób dostępny jest tylko w przypadku starszych iPhone’ów. W najnowszych modelach, takich jak iPhone 11 czy iPhone 12, zmiana regionu nie wpływa na ogólną wydajność. Co więcej, różnica może być odczuwalna tylko w przypadku, gdy kondycja akumulatora spadnie poniżej 80%.
Całość należy raczej traktować jako ciekawostkę. Znacznie lepszą opcją jest po prostu wyłączenie opisanej wcześniej funkcji w ustawieniach iOS lub wymiana akumulatora na nowy.