Microsoft nie przestaje ulepszać swojej najpotężniejszej konsoli. Xbox Series X już wkrótce otrzyma interfejs w 4K. Funkcja ta była wyczekiwana przez posiadaczy tego sprzętu niemalże od premiery, dlatego też przyjrzyjmy się, co tym razem zgotowała ekipa z Redmond.
Testy 4K na Xbox Series X już trwają!
Wszyscy uczestnicy programu Xbox Insider, którzy znajdują się w kręgu Alpha, otrzymali do testów całkowicie nowy dashboard. Oznacza to, że wszystkie elementy interfejsu najpotężniejszej konsoli Microsoftu będą od teraz wyświetlać się w całkowicie natywnym 4K.
Do momentu pojawienia się aktualizacji, interfejs konsoli był nieustannie wyświetlany zaledwie w 1080p, a dopiero gry przechodziły w tryb 4K bądź innych, dynamicznych rozdzielczości. Nie jest na chwilę obecną wiadome, czy usprawnienia będą obejmować także HDR. Według doniesień The Verge, Microsoft nic nie wspomina o podobnej aktualizacji dla Series S, co budzi małe kontrowersje.
Intensywny okres testów w Microsofcie
Co ciekawe, aktualizacja dla testerów pojawia się zaledwie kilka dni po tym, gdy Microsoft zaczął testować w swoich konsolach tryb nocny. W przypadku Xboxa, machina wewnętrznych testów jest o wiele bardziej transparentna i widoczna dla mediów, co pozwala łatwo generować kolejne newsy o marce, pompując tym samym marketing Zielonych do głów graczy. Opracowana przez Phila Spencera strategia zakłada nieustanne wydarzenia. A to ogłoszenie gier w Game Pass, a to jakieś wewnętrzne testy – zawsze coś się dzieje.
Jest to dość przeciwne temu, co robi PlayStation. Niebiescy odzywają się zazwyczaj w momencie, gdy mają jakieś konkretne informacje do przekazania, bądź zaczynają promocję określonej gry bliżej premiery. Która z tych strategii zwycięży? Przekonamy się dopiero pod koniec nowej generacji. A na razie – mamy 4K w interfejsie Xbox Series X. Najwyższy czas, choć nie jest to funkcja warta marketingowych fajerwerków, czyż nie? Raczej rzecz, jakiej oczekiwalibyśmy od konsoli od samego początku.