Firma InPost ogłosiła dwudziestoczterogodzinną przerwę serwisową, która rozpocznie się po północy 8 sierpnia. Nadal będzie można odebrać paczkę z paczkomatu na kilka sposobów, ale nadawcy będą musieli ograniczyć działalność.
Co oznacza przerwa dla klientów InPost?
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że paczki czekające w Paczkomatach nadal będzie można odebrać, a czas na odbiór zostanie wydłużony o czas trwania okna serwisowego. Nie otworzymy jednak skrytki za pomocą aplikacji. W tym celu trzeba będzie posłużyć się kodem QR, lub wpisać otrzymany kod odbioru. Nie powinny martwić się też osoby, które postanowią zamówić paczkę z odbiorem w Paczkomacie – wybór tej opcji dostawy będzie dostępny cały czas.
Bardziej uważne powinny mieć się osoby, które wybiorą usługę „Paczka w Weekend”, bo ta będzie działała tylko w sobotę (07.08) poprzedzającą przerwę serwisową. O 24 godziny przedłuży się też ważność wydrukowanych już etykiet, oraz termin ważności kodu zwrotu paczki.
Co nie będzie działało?
Lista jest długa i skierowana do różnych odbiorców, a całość można przeczytać na stronie InPost. Przytoczę tutaj kwestie najbardziej istotne.
Przede wszystkim wyłączona zostanie funkcjonalność aplikacji mobilnej do obsługi Paczkomatów. Nadawcy nie będą mogli wygenerować etykiet do nadania paczek, więc nie będzie możliwe umieszczenie ich zarówno w Paczkomatach, jak i punktach obsługi paczek. Nie otrzymamy także powiadomień o dostępnych do odbioru przesyłkach. Tyczy się to zarówno powiadomień SMS, e-mail i Push.
Zabraknie aktualizacji statusu przesyłek. System InPost nie będzie też w stanie wygenerować kodu zwrotu dla przesyłek Allegro. Nie opłacimy paczek pobraniowych za pomocą PayByLink, ani bezpośrednio w paczkomacie. Mimo wszystko, nie ma powodów do obaw. Jeśli Wasza paczka zalega w Paczkomacie to bez problemu ją odbierzecie, a możliwości, które zostają wyłączone, nie stracą na ważności. Całość potrwa tylko 24 godziny, a wszystkie funkcje zostaną przywrócone po północy 9 sierpnia.