Zasilacze komputerowe na rynku sprzętu komputerowego odgrywają ogromnie ważną rolę, bowiem to właśnie one dostarczają energii elektrycznej naszym komputerom. Przy wyborze części komputerowych często spotykam się z twierdzeniem, że obojętnie jaki PSU wystarczy, ważne, żeby miał więcej niż 500 W mocy. Dobry zasilacz to podstawa, chociaż Gigabyte Aorus P1200W to moim zdaniem kompletny przerost formy nad treścią, ponieważ ma funkcję, której nie spotkamy w żadnym innym zasilaczu konkurencji.
Gigabyte Aorus P1200W ma na pokładzie wyświetlacz
Zasilacz, oferujący wbudowany ekran, to na pewno nie jest standard, chociaż nie można uznać tego też za kompletną nowość. Na rynku pojawiło się kilka konstrukcji PSU z wbudowanymi wyświetlaczami – między innymi Asus Rog Thor 1200 W produkcji Seasonica, który ma ekran OLED, wyświetlający obecne zużycie energii. Cooler Master zaprezentował także zasilacz XG Plus, z wyświetlaczem RGB z funkcją monitorowania temperatury, prędkości wentylatora czy zużycia prądu w czasie rzeczywistym (a więc jest bardziej zaawansowany niż Asus Rog Thor).
Aorus P1200W cechuje się wyświetlaczem wyprodukowanym w technologii LCD. Producent chwali się, że poza podstawowymi funkcjami wyświetlania, takimi jak tekst, obraz czy GIF, zasilacz ma możliwość odtworzenia niestandardowego wideo. Niestety, Gigabyte nie podaje większych szczegółów na ten temat. Zasilacz ma na pokładzie port cyfrowej komunikacji microUSB, który najprawdopodobniej będzie kluczem do odtwarzania niestandardowych obrazów czy filmów.
Jeżeli chodzi o budowę zasilacza, P1200W jest w pełni modularną jednostką o mocy 1200 W, z certyfikatem 80+ Platinum, gwarantującym wysoką sprawność energetyczną. Zasilacz ma na pokładzie przede wszystkim japońskie kondensatory, pojedynczą linię 12 V, która zapewnia prąd wejściowy o natężeniu 15 – 7,5 A oraz technologię aktywnego PFC (korekcji współczynnika mocy). Konstrukcja jest chłodzona półpasywnie przez wentylator o średnicy 140 mm.
Jak wcześniej wspomniałem, Aorus P1200W ma modularne okablowanie, a w zestawie znajdziemy pełne okablowanie z przewodami 24 pin, 2 przewody EPS-12V pod procesor, 6 przewodów PCIe oraz 6 przewodów peryferyjnych. Ponadto, konstrukcja ma wymiary 150 × 160 × 86 mm, a więc zmieści się w większości obudów w układzie ATX.
Gigabyte jeszcze nie ogłosił dokładnej daty premiery ani ceny, którą przyjdzie nam zapłacić za Aorus P1200W. Patrząc na wcześniej wspomniany PSU Asus Rog Thor, który w wersji 1200 W kosztuje 1599 złotych, możemy oczekiwać, że P1200W będzie podobnie wyceniony.