Wyczekiwany przez fanów marki smartfon OnePlus 9T może wcale nie pojawić się na rynku. Sytuacja jest o tyle dziwna, że kilka miesięcy temu poznaliśmy prawdopodobną specyfikację tego urządzenia.
OnePlus 9T miał pojawić się w czwartym kwartale tego roku. Główne cechy, które miały wyróżniać ten flagowy smartfon na tle konkurencji to aparat, ekran, a także cena. Główny moduł charakteryzować się miał 108 Mpix rozdzielczością. Zmianą również byłoby wprowadzenie teleobiektywu z co najmniej 5-krotnym zoomem optycznym.
OnePlusy charakteryzuje wysoka wydajność. To właśnie na smartfonie tej marki uruchamiano jakiś czas temu gry takie jak Crysis, przy wykorzystaniu Windowsa 11. OnePlus 9T miał nie odstawać pod tym względem od swoich poprzedników, a to wszystko dzięki zaprezentowanemu niedawno procesorowi Qualcomm Snapdragon 888 Plus. O pozytywne wrażenia z codziennego użytkowania tego sprzętu miał zadbać ekran LTPO 120 Hz o rozdzielczości Full HD+.
OnePlus 9T może wcale się nie pojawić
Plotki o parametrach najnowszego dzieła OnePlusa spowodowały, że zacząłem naprawdę wyczekiwać tego urządzenia. Biorąc pod uwagę, fakt że firma zazwyczaj unika wygórowanych cen, ich najnowszy produkt mógłby wprowadzić niemałe zamieszanie. Dlaczego więc miałby się nie pojawić?
Powodów może być kilka, choć żaden z nich mnie nie przekonuje. Pierwszy, na który wskazują źródła, to chęć wprowadzenia mniejszego zróżnicowania modeli dostępnych w portfolio OnePlusa. Aktualnie wchodząc na stronę internetową producenta, widzimy aż 10 dostępnych modeli. Zdania na temat „rozbudowanej linii” mogą okazać się podzielone. Użytkownicy Apple powiedzą, że można się pogubić, natomiast klienci Xiaomi stwierdzą, że nie ma w czym wybierać.
Inną przyczyną rezygnacji z OnePlusa 9T, mogą być niedobory globalnych dostaw chipów. Ten argument również do mnie nie trafia. Mówimy wciąż o jednym z kluczowych smartfonów, który był wyczekiwany przez dużą grupę potencjalnych klientów. Czy doniesienia o wycofaniu się z prezentacji tego modelu mogą być prawdziwe?
OnePlus jest dość zmiennym producentem. Podobna sytuacja miała mieć miejsce w przypadku OnePlusa 9E, który również miał wcale się nie pojawić. Wszystko jednak wskazuje, że model 9E, jednak ujrzy światło dzienne. Biorąc pod uwagę informacje, jakie już poznaliśmy na temat modelu OnePlus 9T, wciąż nie wierzę, że marka mogłaby tego urządzenia w ogóle nie zaprezentować. Premiera tego smartfona miała mieć miejsce w ostatnim kwartale tego roku, a do tego czasu może się sporo zmienić.