Sezon przesuwania premier w Bethesdzie trwa w najlepsze. Po opóźnieniu rynkowego debiutu wyczekiwanej gry Deathloop od Arkane Studios, przyszła pora na kolejną zmianę daty premiery. Ghostwire: Tokyo od twórców The Evil Within niestety nie zadebiutuje w tym roku.
Ghostwire: Tokyo opóźnione
Przyznam się bez bicia, że kompletnie zapomniałem o tegorocznej premierze Ghostwire: Tokyo. Tytuł ten tworzony przez zespół Tango Gameworks (twórców dobrze ocenianego The Evil Within i The Evil Within 2) został zapowiedziany już w czerwcu 2019 roku, jako ciekawą grę akcji osadzoną w tytułowym Tokio, w którym to zniknęła prawie cała populacja miasta. Za zniknięciem tym stoją tajemnicze japońskie duchy, a gracz — jak pewnie się domyślacie — musi te złe moce pokonać.
Pierwotne plany Tango Gameworks zakładały, że Ghostwire: Tokyo zadebiutuje jeszcze w tym roku. Niestety, tytuł ten zalicza poślizg, przez co na premierę poczekamy przynajmniej do początku 2022 roku. Jak na razie platformy docelowe pozostają bez zmian — najpierw więc Ghostwire ujrzymy na PlayStation 5 i PC, a po roku na Xbox Series X i Xbox Series S.
Jest to o tyle ciekawa sytuacja, że Tango Gameworks po zakupie przez Microsoft Bethesdy, należy do grupy Xbox Game Studios, przez co ekskluzywność na rzecz PlayStation może wydawać się niektórym graczom niezrozumiała. Tu należy jednak przypomnieć, że Xbox podjął jakiś czas temu decyzję, że wszystkie zapowiedziane ekskluzywne gry na PlayStation od Bethesdy, pojawią się na Xboksie dopiero po czasie, dotrzymując warunków zawartych z Sony sprzed przejęcia Bethesdy.
Możemy się więc spodziewać, że Ghostwire: Tokyo pojawi się na konsolach Xbox równo rok po premierze na PC i PlayStation 5. Najpewniej, podobnie będzie również z opóźnionym Deathloop, które również jest (prawdopodobnie tymczasowym) konsolowym tytułem ekskluzywnym PS5 od Bethesdy.