Google Chrome niebawem wzbogaci się o dwa rozwiązania, które z pewnością podniosą komfort korzystania z tej przeglądarki internetowej. Użytkownicy zyskają szybszy dostęp do przypadkowo zamkniętych kart, a także wygodne przełączanie się pomiędzy wynikami wyszukiwania.
Szybsze przywracanie zamkniętych kart
Z pewnością wielu osobom zdarzyło się przypadkowo zamknąć kartę w Google Chrome. Wystarczy dosłownie jedno kliknięcie, aby otwarta karta nagle zniknęła. Może to być szczególnie irytujące, gdy zamkniemy kilka kart jednocześnie.
Możliwe, że już niebawem powrót do stanu tuż sprzed zamknięciem będzie łatwiejszy. Jak informuje serwis Android Police, powołując się na zmiany odkryte w Chromium Gerrit, firma z Mountain View pracuje nad złagodzeniem opisanego przed chwilą problemu.
Nowość ma działać podobnie do „wstecznej pamięci podręcznej”, czyli funkcji dostępnej już w Google Chrome na Androidzie. Przeglądarka korzysta z pamięci podręcznej, aby odczuwalnie przyspieszyć przejście do wcześniej odwiedzonej strony, która znajduje się pod przyciskiem „Wstecz”.
Po zamknięciu otwartej karty nie będzie ona od razu usuwana z pamięci. Jeśli użytkownik przywróci ją w ciągu 15 sekund, to wszystkie dane zostaną pobrane z pamięci komputera, zamiast ponownie wczytywać całość z serwera. Zmiana powinna więc być odczuwalna szczególnie, gdy nie dysponujemy szybkim połączeniem z internetem.
Funkcja nie jest jeszcze dostępna nawet w testowej wersji z kanału rozwojowego Canary. Oznacza to, że obecnie znajduje się na bardzo wczesnym etapie rozwoju i trudno stwierdzić, kiedy zostanie udostępniona wszystkim użytkownikom.
Szybszy dostęp do pozostałych wyników wyszukiwania
Kolejna zauważona nowość dotyczy Google Chrome w wydaniu na Androida. W założeniach funkcja ma ułatwić dostęp do alternatywnych wyników wyszukiwania.
Po włączeniu nowej funkcji, dodatkowe wyniki wyświetlane są tuż pod paskiem adresu. Dzięki temu, bez konieczności powrotu do wyszukiwarki Google, możemy załadować inną stronę. Poszczególne strony pokazywane są w formie poziomo przewijanej listy z niewielkimi kafelkami zawierającymi informację o nazwie strony internetowej.
Funkcję można już testować w Google Chrome. W tym celu należy przejść do ustawień flag i następnie włączyć opcję o nazwie „Continuous Search Navigation”. Niewykluczone, że wymagane będzie również ponowne uruchomienie przeglądarki.
Pomysł wydaje się całkiem ciekawy, aczkolwiek należy mieć na uwadze, że dodatkowy pasek sprawia, że interfejs przeglądarki zajmuje więcej miejsca na ekranie smartfona. Warto dodać, że obecnie nie wiadomo, czy rozwiązanie finalnie trafi do stabilnej wersji Google Chrome, czy jednak zawsze będzie dostępne tylko po zmianie domyślnych ustawień flag.